Kupić drożej, by oszczędzać
Cena litra benzyny niebezpiecznie zbliża się do granicy 5 zł za litr. Może więc warto zastanowić się nad innym rodzajem paliwa?
Sami producenci aut też nie zapominają o klientach, którzy chcą ograniczyć koszty eksploatacji swojego samochodu. Tyle, że najpierw muszą za niego więcej zapłacić...
Idealne auto dla rodziny powinno być pojemne i niezbyt paliwożerne. O to pierwsze stosunkowo łatwo - wybór samochodów kompaktowych i klasy średniej przyprawia o zawrót głowy. Gorzej z wydatkami ponoszonymi po jego zakupie. Wiele rodzin zastanawia się więc zapewne, czy nie wybrać kompromisu - auta mniejszego, ale i tańszego w eksploatacji. Producenci robią jednak wszystko, by przekonać ich, że także większym, naprawdę rodzinnym samochodem da się jeździć tanio.
Najbardziej popularna metoda to montaż instalacji gazowej. Spora część producentów oferuje do swoich aut fabryczne instalacje, dzięki czemu chęć oszczędzania nie niesie ze sobą ryzyka utraty gwarancji. Jednym z takich samochodów jest Skoda Octavia - za montowaną u dealera instalację LPG renomowanej firmy Landi Renzo trzeba dopłacić 4399 zł. Zbiornik toroidalny zamontowano w miejscu koła zapasowego, dzięki czemu nie ogranicza on pojemności bagażnika. Przynajmniej w mieście, w dalszą podróż mimo wszystko rozsądniej jest zabrać "zapas". Atuty instalacji LPG to niższe koszty paliwa i bardzo rozbudowana sieć stacji. Wady, poza wymienioną już ograniczoną przez koło zapasowe pojemnością bagażnika, to konieczność nieco częstszego niż w przypadku auta użytkowanego tylko na benzynie wykonywania przeglądów.
Seat poszedł nieco inną, wciąż w naszym kraju awangardową, drogą - oferuje nietypową instalację CNG, czyli na sprężony gaz ziemny. To paliwo jest jeszcze tańsze niż LPG, ale sieć stacji (jeśli w ogóle można o czymś takim mówić) jest bardzo "dziurawa". Druga wada to konieczność zainstalowania ciężkich i dużych butli na gaz. Seat pozostawia swoim klientom wybór - można zainstalować jedną, dwie lub trzy butle, każda z nich ma pojemność 7,5 m3 gazu. Mniejsza ich liczba oznacza większy bagażnik i lepsze osiągi, ale i konieczność częstego tankowania gazu. Zwiększenie liczby butli daje znacznie większy zasięg, ale odbywa się to kosztem osiągów i pojemności bagażnika. Instalacja kosztuje 8491 zł.
Do walki z "gazowymi" rywalami staje dalekowschodni, choć budowany w słowackiej fabryce konkurent - Kia Cee'd SW z wysokoprężnym silnikiem o mocy 115 KM. Nie jest ona może tak oszczędny jak obaj rywale, ale nadrabia te braki wyraźnie lepszymi osiągami. W teście sprawdzamy, które z tych aut lepiej sprawdzi się w roli pojazdu rodzinnego, którego eksploatacja nie zrujnuje domowego budżetu.
Te i inne artykuły znajdziecie w najnowszym numerze "Motoru".
Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.