Zapomniana i zaniedbywana nawet przez Forda fiesta wraca do gry. Jak poinformował dziennikarzy szef Ford Polska Adam Kołodziejczyk na konferencji prasowej w Solcu Zdroju jego firma chce powalczyć o większą sprzedaż samochodów segmentu B, czyli fiesty właśnie i fusiona.
Metoda jest jedna. Obniżenie cen.
Nowa strategia sprzedaży fordów zaliczanych do segmentu B wiąże się zapewne z ofensywą modelową w tej grupie aut. Nowości zaprezentowali, bądź wkrótce zaprezentują najważniejsi konkurenci Forda, którzy na dodatek walcząc o klienta prześcigają się w proponowaniu jak najniższej ceny.
Do wyboru i koloru
Przypomnijmy: fiat grande punto w wersji fresh kosztuje 36.700 zł (w co wyposażony jest ten samochód dowiesz się TUTAJ), nowa toyota yaris tylko nieco drożej bo 37 900 zł (więcej o tym samochodzie przeczytasz TUTAJ). Niewiele droższe jest nowe clio Renaulta, a także schodzący już z produkcji peugeot 206.
A dosłownie „za chwilę” w sprzedaży znajdzie się peugeot 207 i nowy opel corsa. A przecież na rynku są także inne auta segmentu B: seat ibiza, odnowiony nieco citroen C3, „stare” punto, volkswagen polo, honda jazz, hyundai getz, chevrolet aveo a przede wszystkim lider w tej grupie pojazdów czyli fabia (najtańsza wersja skody w promocji kosztuje 32.490 zł).
A więc klient, który ma zamiar wydać nieco ponad 30 tys. zł na nowy samochód, a nie na używany, bo takowych nie lubi może przebierać i wybierać do woli.
Fiesta za 31.900 zł
Ostatnio auta segmentu B Forda przeszły face-lifting. Zmieniło się „optycznie” nadwozie, szereg zmian wprowadzono także we wnętrzu. Tak we fieście jak i fusionie zmieniono całkowicie deski rozdzielcze, które mają teraz bardziej funkcjonalne i czytelniejsze wskaźniki.
Zmiany te nie pociągnęły jednak za sobą podniesienia ceny – wprost przeciwnie. Podstawowa wersja forda fiesta (model 3-drzwiowy z silnikiem o pojemności 1,3 l, z jedną poduszką powietrzną i bez ABS-u) kosztuje obecnie 31.900 zł, a pozostałe modele będą sprzedawane po niezmienionych cenach w porównaniu do poprzedniego modelu. Dodatkowo Ford wspólnie z FCE Bank Polska i Allianzem przygotował ponoć niezwykle atrakcyjną ofertę kredytową i ubezpieczeniową.
Skazani za sukces?
Czy „atak” na segment B uda się Fordowi? Czy stosunkowo niska cena fiesty 1,3 „zabezpieczy” sukces? Prezes Kołodziejczyk jest pewny, że tak. Do tej pory dzięki focusowi i mondeo byliśmy bardzo mocni w segmencie C i D. Także wśród dostawczych pojazdów radziliśmy sobie bardzo dobrze. Czas więc na poprawę naszej sytuacji w segmencie B - powiedział reporterowi INTERIA.PL prezes Ford Polska.
Auta z tej grupy są najbardziej wrażliwe na zmiany cen, stąd nasza decyzja o utrzymaniu cen nowej fiesty na niezmienionym poziomie, a także wprowadzenie nowej atrakcyjnej ceny dla 3-drziwowej wersji z silnikiem 1,3 l - dodał.
Nowości 2006
Przy okazji spotkania w Solcu Zdroju dowiedzieliśmy się jakie nowości spod znaku Forda – poza nową fiestą i fusionem - czekają nas w roku bieżącym. Otóż już niebawem w sprzedaży znajdzie się focus ST, na przełomie czerwca i lipca nowy model o nazwie S-max oraz całkowicie zmienione i produkowane już samodzielnie przez Forda galaxy a także fiesta w wersji van i LPG, transit connect SWB (krótka wersja) a w sierpniu nowy transit.
Focus na alkohol
Ciekawostką jest także plan Forda sprzedaży w Polsce około 30 sztuk focusa FFV. To pojazd napędzany bio-etanolem (alkoholem etylowym), który emituje o 40-70% mniej CO2 w porównaniu z analogicznymi silnikami zasilanymi benzyną. 80% wszystkich egzemplarzy focusów w wersji przystosowanej do spalania paliw alternatywnych (FFV) sprzedawanych jest w Szwecji. Jest tam największy na świecie park tego typu samochodów. Focusy FFV kupi prawdopodobnie jedna z polskich... gorzelni.
TUTAJ znajdziesz zdjęcia nowych fordów.
Copyright © (UWAGA! Autorów stron motoryzacyjnych nie tylko w internecie prosimy o nie wykorzystywanie w jakiejkolwiek formie - bez naszej zgody - tekstów z serwisu Motoryzacja. )
