Fiat Toro. Takiego modelu Włosi nie mieli
Z początkiem przyszłego roku oferta Fiata poszerzy się o nowe auto. Model, który - na rynkach Ameryki Południowej otrzyma nazwę Toro - jest technicznym bliźniakiem nowego Mitsubishi L200.
Przypominamy, że w 2014 roku Włosi i Japończycy zawarli umowę o współpracy, której celem było wspólne opracowanie nowej generacji średnich pickupów o ładowności około 1 tony.
Najnowszy użytkowy Fiat powstawać będzie w brazylijskiej fabryce w Pernambuco. Oprócz tego, co wynika z zapisów umowy z Mitsubishi, w najbliższych sześciu latach japońska marka dostarczy Fiatowi 170 tys. egzemplarzy wyprodukowanych w fabryce Mitsubishi w Laem Chabang w Tajlandii.
Fiat Toro mierzy 4,91 m długości, na pokład może zabrać pięć osób, a jego ładowność to jedna tona.
W Brazylii samochód oferowany będzie w trzech wersjach: Urban, Adrenaline i Country. Zgodnie z rynkowym trendem na liście dodatków pojawiły się rozwiązania zdecydowanie poprawiających komfort użytkowania. Do wyboru są m.in. system infotainment Uconnect z 5-calowym wyświetlaczem, nawigacją, kamerą cofania i Bluetooth. Klienci będą się też mogli zdecydować na elektryczny, szyberdach, półskórzaną tapicerkę, ksenonowe reflektory czy rozbudowany system nagłośnienia z subwooferem. Topowe egzemplarze otrzymają też m.in. aluminiowe obręcze kół o średnicy 18 cali.
W zależności od potrzeb producent oferuje dwie wersje napędowe - benzynową i wysokoprężną. Pierwsza dysponuje czterocylindrowym silnikiem 1,8 l 16v E-Torq Flex sparowanym z sześciostopniową, automatyczną skrzynią biegów. W tej odmianie auto dostępne będzie wyłącznie z napędem na tylną oś. Diesel - popularny 2,0 l Multijet - dostępny będzie z sześciostopniową (ręczną lub automatyczną) przekładnią lub - znanym z modelu Renegade - 9-stopniowym automatem. W odmianie wysokoprężnej auto występować ma z napędem 4x2 lub 4x4.
