CityRover z Żerania?

Brytyjski Rover zaprezentował swój najnowszy pojazd - kierowany na ulice miast model CityRover. Ten samochód jest bardzo istotnym uzupełnieniem gamy Rovera, zwłaszcza w kontekście ewentualnego wejścia tego producenta do fabryki na Żeraniu. 

Brytyjskiej marce bardzo brakowało małego auta, które mogłoby podbić rynki mniej zamożnych krajów i pozwoliłoby wzmocnić nie najlepszą pozycję finansową firmy. CityRover powstał we współpracy z 

hinduską firmą Tata, której najmniejszy model Indica (odpowiednik małego rovera) zaprojektował Polak pracujący we włoskim biurze stylistycznym Idea - Justyn Norek.

Cena CityRovera w Wielkiej Brytanii wynosić będzie od 6500-8500 funtów (około 42250-55250 zł). Do jego napędu początkowo posłuży 1,4-litrowy (1405 ccm) silnik benzynowy OHC o mocy 85 KM uzyskiwanej przy 5500 obr/min i maksymalnym momencie obrotowym 115 Nm przy 3000 obr/min. Do jego obsługi montowana będzie

5-biegowa przekładnia ręczna.

Samochód posiada pięcioro drzwi, przestronne wnętrze dzięki dużemu rozstawowi osi (2400 mm), tylne siedzenia położone są nieco wyżej od przednich, a bagażnik ma pojemność 220 litrów (610 l. po złożeniu tylnej kanapy).

Reklama

Przeczytaj o planach nawiązania współpracy Rovera z Tatą, o których pisaliśmy w grudniu zeszłego roku TUTAJ

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Alex Minsky
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy