BMW M5. Po raz pierwszy 4x4!

BMW opublikowało pełny pakiet informacji o nowym M5, którego oficjalny debiut zaplanowano na zbliżający się salon motoryzacyjny we Frankfurcie. Premiera modelu to kamień milowy w historii najlepszego sportowego sedana na świecie.

Największą nowością jest - zastosowany po raz pierwszy w M5 - napęd na obie osie. Wykorzystuje on centralną skrzynię rozdzielczą ze sprzęgłem wielotarczowym i aktywny tylny dyferencjał, którego mechanizm różnicowy może zostać całkowicie zablokowany. Do dyspozycji jest pięć różnych konfiguracji napędu. Już w ustawieniu podstawowym z włączonym DSC (dynamiczna kontrola stabilności) i 4WD układ dopuszcza niewielki poślizg tylnych kół w czasie przyspieszania na wyjściu z zakrętu. W trybie M Dynamic układ M xDrive umożliwia możliwość głębokich poślizgów. Pozostałe trzy tryby M xDrive (z wyłączonym DCT) przewidziane są raczej na tor. Do wyboru są trzy konfiguracje, w tym sam napęd tylny 2WD, umożliwiający driftowanie.

Reklama

Pod maską nowego M5 znalazł się - mocno zmodyfikowany - silnik V8 biturbo M TwinPower Turbo o pojemności 4,4 l. W stosunku do poprzednika nowa jest m.in. turbosprężarka i system pośredniego chłodzenie powietrza doładowującego. W układzie paliwowym zastosowano pracujące pod większym ciśnieniem wtryskiwacze, co przełożyło się głównie na uzyskanie lepszego przebiegu momentu obrotowego. Moc maksymalna 600 KM generowana jest w zakresie 5600-6700 obr/min. Maksymalny moment obrotowy - 750 Nm - uzyskiwany jest już od 1800 obr/min i pozostaje na tym poziomie aż do 5600 obr/min! By zapobiec spadkom ciśnienia oleju w czasie dynamicznej jazdy po zakrętach jednostka wyposażona została w specjalną, adaptacyjną, pompę oleju.

W układzie przeniesienia napędu zastosowano 8-stopniową, automatyczną skrzynię biegów Steptronic z układem Drivelogic. Przekładnia może być sterowana ręcznie: albo za pomocą dźwigni biegów na konsoli środkowej, albo łopatkami przy kierownicy. Układ Drivelogic umożliwia kierowcy dostosowanie charakterystyki pracy skrzyni biegów do własnych preferencji.

Osiągi nowego BMW M5 robią wrażenie. Samochód przyspiesza do 100 km/h w jedyne 3,4 s do 100 km/h. Po 11,1 s od startu wskazówka prędkościomierza wspina się na 200 km/h. Prędkość maksymalna to - ograniczone elektronicznie - 250 km/h. Po zdjęciu ogranicznika (opcjonalny pakiet Driver) nowe M5 osiąga aż 305 km/h. Układ wydechowy wyposażono w aktywne przepustnice pozwalające zmieniać brzmienie przy pomocy przycisku.

W stosunku do standardowej "Piątki" w konstrukcji karoserii zastosowano szereg wzmocnień gwarantujących wyższą odporność na skręcanie. Na nowo zaprojektowano też  przednie i tylne błotniki oraz poszycie przedniego zderzaka (większe wloty dostarczającymi powietrze do chłodzenia silnika i hamulców). Nowy jest również dyfuzor tylny. Maska wykonana jest z aluminium. Poszycie dachu zrobiono z bardzo lekkiego tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem węglowym (CFRP).

Przeprojektowano również układ hamulcowy z pływającymi tarczami (z przodu wentylowane i perforowane). Na przedniej osi zastosowano sześciotłoczkowe zaciski standardowo lakierowane na niebiesko. Na liście opcji znalazły się hamulce węglowo-ceramiczne M, które można rozpoznać po złotych zaciskach. W stosunku do standardowego układu takie rozwiązanie pozwala zaoszczędzić 23 kg.

Nowe M5 standardowo porusza się na 19-calowych, polerowanych, obręczach kół ze stopów lekkich (w kolorze Orbit Grey) z oponami w rozmiarze 275/40 z przodu i 285/40 z tyłu. Opcjonalnie dostępne są felgi 20-calowe (przód: 275/35, tył: 285/35 R 20).

Nowe BMW M5 będzie można zamawiać od września. Dostawy rozpoczną się wiosną przyszłego roku. W ofercie pojawi się również model specjalny BMW M5 First Edition dostępny na całym świecie w limitowanej serii 400 egzemplarzy. Auta tej serii poznamy m.in. po metalizowanym lakierze BMW Individual w kolorze "mroźnej ciemnej czerwieni".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama