Audi A3 cabriolet

Np. takie, czy drzwi w aucie znów przymarzną, czy znów trzeba będzie skrobać szyby, albo - dlaczego nie dopłaciliśmy do podgrzewanych foteli...

Ostatnią rzeczą, w kierunku której mogą podążyć nasze myśli są chyba kabriolety.

Tymczasem nie przejmując się zupełnie zimową pogodą Audi zaprezentowało właśnie nowy model - audi A3 cabriolet. W jeszcze większe zdumienie wprowadza nas fakt, że w Niemczech pierwsze egzemplarze tego auta trafią do salonów w... lutym.

Nie wnikając w niemiecką logikę skupmy się na samochodzie.

Audi A3 cabriolet, który na rynku będzie rywalizował z BMW 1 cabrio wyposażono w klasyczny płócienny dach. Jego składanie i rozkładanie odbywa się hydraulicznie i trwa 9 sekund. Dostępne będą wersje z dachem półautomatycznym i całkowicie automatycznym. Ta druga wyposażona jest w dach o polepszonej izolacji cieplnej i akustycznej. Audi zapewnia, że cabriolet z tym dachem przy prędkości 140 km/h jest tylko o 1 dB głośniejsze od "zwykłego" A3. Składanie i rozkładanie dachu możliwe jest również podczas jazdy, o ile prędkość nie przekracza 30 km/h.

Mimo, że kabriolety przeznaczone są głównie do zabawy, to A3 nie zostało pozbawione funkcjonalności. Świadczy o tym np. bagażnik, którego pojemność waha się od 260 litrów do 674 litrów. Ta druga wartość osiągalna jest po złożeniu tylnej kanapy ale niezależnie od położenia dachu.

A3 cabriolet będzie oferowane z jednym z czterech silników. Klienci będą mogli wybierać spośród dwóch jednostek Diesla, których główną zaletą ma być niskie zużycie paliwa. Podstawowy silnik 1.9 TDI dysponuje mocą 105 KM i średnio spala 5.1 l oleju napędowego na 100 km. Lepszym wyborem wydaje się jednostka 2.0 TDI, która ma 140 KM, a jest niemal równie oszczędna: średnie spalanie to 5.3 l/100 km. Ten silnik zapewnia już przyzwoite osiągi: sprint do 100 km/h trwa 9.9 s, a prędkość maksymalna wynosi 204 km/h.

Wyżej w hierarchii znalazły się jednostki benzynowe - obie z doładowaniem. Silnik 1.8 TFSI dysponuje mocą 160 KM, zaś 2.0 TFSI - 200 KM.

Już słabsza jednostka zapewnia dobre osiągi. W połączeniu z sześciobiegową skrzynią biegów umożliwia ona sprint do 100 km/h w 8.3 s oraz osiągnięcie prędkości 218 km/h. To wszystko przy średnim spalaniu 7.3 l/100 km.

Z kolei auto z silnikiem 2.0 TFSI to już prawdziwa rakieta, która przyspiesza do "setki" w 7.3 s oraz osiąga 231 km/h. Audi twierdzi, że ta jednostka średnio będzie zużywała 7.6 l benzyny na 100 km.

Ceny nowego audi nie są jeszcze znane. W Polsce pierwsze auta pojawią się późną wiosną. W sam raz na rozpoczęcie sezonu wiosennego...