To koniec silnika V8. Maserati żegna się z nim specjalną edycją
Po 64 latach Maserati ostatecznie kończy z wykorzystywaniem silników V8 w swoich samochodach. Najpierw jednak włoska marka przygotowała im godne pożegnanie.
Przygoda Maserati z silnikami V8 zaczęła się grubo ponad pół wieku temu - w 1959 roku. Wówczas zadebiutował model 5000 GT. Od tamtej pory włoski producent sprzedał ponad 100 tys. samochodów wyposażonych w widlastą ósemkę. Niestety ta historia dobiega końca. Maserati rezygnuje ze stosowania silników V8 w swoich samochodach. Zastąpią je jednostki V6 oraz napędy elektryczne. Zbliżający się koniec tej przygody włoski producent postanowił uczcić w odpowiedni sposób.
W czasie Goodwood Festival of Speed Maserati zaprezentuje dwa modele w nowej wersji - Ghibli 334 Ultima i Levante V8 Ultima. Mają one uhonorować przeszło 60-letnią historię silników V8 w samochodach włoskiej marki. W obu autach pojawił się podwójnie doładowany silnik V8 o pojemności 3,8 oraz mocy 572 KM. Zarówno w przypadku Ghibli, jak i Levante - liczba egzemplarzy w tej wersji jest ograniczona i wynosi 103 sztuki.
Pierwszy z modeli, Ghibli 334 Ultima, zyskał swoją nazwę ze względu na prędkość maksymalną, jaką jest w stanie osiągnąć - 334 km/h. W porównaniu z Ghibli Trofeo wzrost wynosi... 8 km/h. Poprawiono również przyspieszenie. Czas od 0 do 100 km/h wynosi w tej wersji 3,9 sekundy, a nie 4,3 sekundy. Maserati chwali się, że Ghibli 334 Ultima jest "najszybszym sedanem na świecie".
Wyjątkowość tej wersji Maserati podkreśla również pod kątem stylistyki. Ghibli wyposażone zostało w wiele elementów z włókna węglowego, matowe, 21-calowe felgi czy opony stworzone przy użyciu "specjalnej mieszanki". Zarówno na zewnątrz, jak i w środku znajdziemy oznaczenia "334" (na przednich nadkolach i zagłówkach przednich foteli). Wnętrze wykończono ciemną i jasną skórą oraz alcantarą. O tym, że mamy do czynienia z limitowaną edycją modelu przypomni nam również oznaczenie "una di 103" (jeden ze 103), które znajduje się w tunelu środkowym.
Podobnych elementów wyposażenia można spodziewać się również w Levante V8 Ultima. W tym przypadku samochód jednak ustawiony jest na 22-calowych felgach. Nie brakuje tutaj detali z włókna węglowego. Na przednich nadkolach oraz zagłówkach przednich foteli znajdziemy natomiast oznaczenia "V8 Ultima", a w konsoli środkowej napis "una di 103". Wewnątrz auta dominują ciemne kolory. Jasne elementy znajdziemy tylko na brzegach foteli.
Maserati nie podało cen, jakich należy się spodziewać. Z pewnością jednak tanio nie będzie.