Rosjanie zbudują własną Teslę?

Rosjanie biorą się za stworzenie elektrycznego supersamochodu. Prace nad opracowaniem układu napędowego ruszyły właśnie w Nowosybirskim Państwowym Uniwersytecie Technicznym.

Projekt niekoniecznie skończyć się musi produkcją seryjną. Chodzi raczej o zaprezentowanie wiedzy i sprawności rosyjskich konstruktorów, które zaowocować mogą lukratywnymi kontraktami w przyszłości. Już dziś w Nowosybirski opracowuje się różne typy elektrycznych silników trakcyjnych, serwomotorów, transformatorów i akumulatorów. W pracach nad pojazdem uniwersytet wspierany będzie przez lokalne biuro konstrukcyjne Spektr.

Według wstępnych planów prace nad stworzeniem elektrycznego auta potrwają około półtora roku. Auto zbudowane zostanie w oparciu o nadwozie supersamochodu Marussia. Do Nowsybirska trafiło już sześć egzemplarzy, które posłużą jako platformy badawcze. Wsparcie techniczne w ich obsłudze zapewnić ma firma Vip-Service - oficjalny syberyjski przedstawiciel Marussi w latach 2011-2014.

Reklama

Warto przypomnieć, że sama Marussia zbankrutowała w 2014 roku. Założonej przez Nikolaya Fomenko firmie udało się jednak stworzyć i wprowadzić do oferty dwa bliźniacze konstrukcyjnie modele - B1 i B2.

W ich przypadku źródłem napędu były silniki V6 konstrukcji Coswortha. Klienci mieli do wyboru odmianę wolnossącą (300 KM) oraz kilka odmian z turbodoładowaniem (360-420 KM). Wszystkie zbudowane egzemplarze osiągały setkę w czasie poniżej 5 sekund i rozpędzały się do - limitowanej elektronicznie - prędkości maksymalnej 250 km/h.

PR


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama