Porsche 918 ponownie wzywane do serwisu

Wykryto kolejną wadę fabryczną supersportowej hybrydy Porsche

Akcje serwisowe w przemyśle motoryzacyjnym nie są niczym nowym, ani zaskakującym. Zdarza się, że ten sam model przechodzi ich kilka, a wadliwe egzemplarze liczy się w tysiącach, a czasami nawet w dziesiątkach i setkach tysięcy.

Mimo tego typu akcje budzą znacznie więcej emocji, kiedy dotyczą aut egzotycznych i bardzo rzadkich. Takie z pewnością jest Porsche 918 Spyder, którego właściciele po raz trzeci już wzywani są do serwisów.

Tym razem problemem okazał się element z włókna węglowego, który może spowodować uszkodzenie wiązki przewodów prowadzącej do chłodnicy. Wada ta dotyczy aut wyprodukowanych do kwietnia.

Reklama

Na bezpłatne usunięcie tego problemu zostanie wezwanych 223 właścicieli 918 Spyder w Stanach Zjednoczonych, 76 z Niemiec, 23 ze Szwajcarii i pojedyncze egzemplarze z innych krajów.

To już trzecia akcja serwisowa dotycząca tego Porsche. Dwie pierwsze dotyczyły wahaczy w tylnym i przednim zawieszeniu.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy