Mercedes G 350 d Professional - dla twardzieli

W ostatnich latach Mercedes Gelandewagen coraz częściej wcielał się w rolę szosowej „bulwarówki”. Mimo surowego wyglądu samochód zyskał szereg rozwiązań poprawiających komfort jazdy na asfalcie.

Takie podejście podoba się najbogatszym klientom, ale większość ostatnich modyfikacji podważa stricte użytkowy charakter auta. Wychodząc naprzeciw nabywcom, którzy nie boją się użytkować klasy G zgodnie z jej pierwotnym przeznaczeniem, firma ze Stuttgartu wprowadza właśnie do oferty opcjonalny pakiet Professional. 

"Gelenda" Professional dostępna będzie w wersji 350 d napędzanej wysokoprężnym V6 CDI o mocy 245 KM. Jednostka generuje - niezbędny w terenie - potężny moment obrotowy 600 Nm dostępny w zakresie od 1600 do 2400 obr./min. Auto przyspiesza do 100 km/h w 8,8 s i osiąga prędkość maksymalną 160 km/h. Średnie zużycie paliwa - na szosie - wynosi 9,9 l/100 km.

Reklama

Użytkowy charakter Mercedesa G 350 d Professional podkreślają takie dodatki, jak np. zmodyfikowane (podniesione o 10 mm) zawieszenie zapewniające prześwit 245 mm. Auto w tej odmianie poznamy również po - lakierowanych na czarny mat - osłonie chłodnicy i pięcioramiennych obręczach ze stopów lekkich z oponami AT 265/70 R 16. Samochód może się też pochwalić kątem natarcia 36 stopni i zejścia - 39 stopni oraz podniesioną - do 592 kg ładownością. Dzięki potężnemu momentowi obrotowemu G 350 d Professional jest też w stanie ciągnąć przyczepy o masie własnej do 3200 kg!

Lista wyposażenia dodatkowego obejmuje np. pakiet offroad, w skład którego wchodzą metalowe osłony reflektorów i kierunkowskazów, stalowy zderzak z uchwytem pod wyciągarkę czy przydatny w czasie przepraw bagażnik dachowy. Klienci będą też mieli do wyboru dwa zwykłe i jedenaście metalizowanych kolorów karoserii. Pojawią się wśród nich specjalne barwy - "Desert Sand" i "China Blue". Ta druga nawiązywać ma do słynnej G-klasy ochrzczonej imieniem Otto, którą - przez 26 lat - podróżował po świecie Gunther Holtorf, pokonując w tym czasie przeszło 890 tys. km.

O komfort dbać ma m.in. wielofunkcyjna, regulowana elektrycznie, kierownica czy nowa deska rozdzielcza (w poprzedniku - G 300 CDI Professional - bazowała jeszcze na typoszeregu W461). Firma zadbała też o walory praktyczne. Na podłodze pojawiły się antypoślizgowe maty, a dzięki systemowi odpływów brud z wnętrza można łatwo usunąć strumieniem wody.

Przy okazji debiutu odmiany Professional Mercedes przygotował też kilka innych zmian w ofercie klasy G. Samochody otrzymają m.in. odświeżony - oferujący możliwość integracji ze smartfonem - system Comand z wyświetlaczem o przekątnej 8,2 cala i siecią WLAN hot spot.

Rynkowy debiut zmodernizowanej rodziny klasy G zaplanowany został na wrzesień. Ceny modelu na rodzimym rynku startować mają z pułapu 90 636 euro (wliczając w to 19 proc. podatek VAT). W Polsce obecna wersja kosztuje 434 500 zł.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mercedes G Klasa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy