Mercedes EQV, czyli elektryczny van

Mercedes kontynuuje rozszerzanie swojej gamy zelektryfikowanych modeli - tym razem padło na klasę V.

Nowy "elektryk" bazuje na produkowanej od 2014 roku trzeciej generacji klasy V i stanowi rozwinięcie koncepcyjnego modelu o tej samej nazwie, który można było oglądać w marcu w Genewie.

Pod maską, zamiast silnika spalinowego, znajdziemy elektryczny układ napędowy, który śmiało określić można mianem power-boxa. Silnik trakcyjny, przekładnia (jednostopniowa), moduł sterujący i układ chłodzenia (cieczą) zintegrowane zostały w jedno kompaktowe urządzenie. Sam elektryczny motor generuje 204 KM i 362 Nm. Moc przenoszona jest na koła przedniej osi.

Reklama

Litowo-jonowe baterie akumulatorów o pojemności 90 kWh zamontowano w podłodze przedziału pasażerskiego. Producent obiecuje zasięg na poziomie 405 km. Mercedes nie chwali się przyspieszeniem do 100 km/h. Deklaruje za to prędkość maksymalną 160 km/h.

Ładowanie akumulatorów do pełna z domowej ładowarki ściennej trwać ma poniżej 10 godzin. Korzystając z wysokowydajnej ładowarki publicznej (prąd stały, moc 110 kW) "dotankowanie" baterii od 10 do 80 proc. pojemności zajmować ma mniej niż 45 minut.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy