Jaguar I-Pace ma teraz (niezauważalnie) większy zasięg
Jaguar ogłosił, że przygotował "wczesny świąteczny prezent" dla klientów, którzy kupili model I-Pace. Chodzi o nowe oprogramowanie, które wprowadzi szereg nowości.
Właściciele Jaguarów I-Pace powinni zgłosić się po odbiór swojego "prezentu" do swojego dilera. Nowe oprogramowanie wprowadza zmiany w działaniu elektrycznego układu napędowego, ale nie tylko.
Samochód inaczej rozdziela teraz moment obrotowy między przednią, a tylną osią, co daje pewną oszczędność energii, ale auto nadal ma stale napędzane wszystkie cztery koła. Poprawiono także zarządzanie temperaturą, dzięki czemu aktywne wloty powietrza muszą być rzadziej otwierane, co poprawia aerodynamikę. I-Pace może teraz także wykorzystać większą część baterii (z uwagi na trwałość nigdy się cała nie rozładowuje), bez wpływu na jej żywotność. Wszystkie te zmiany mają pozwolić na zwiększenie deklarowanego zasięgu z 470 do... 490 km.
Oprócz tego, nowe oprogramowanie wpływa na rekuperację, czyli odzyskiwanie energii elektrycznej podczas hamowania silnikiem. Ma ono być teraz jeszcze bardziej efektywne. Poprawiono także obliczanie pozostałego zasięgu samochodu.
Ostatnia ze zmian to wprowadzenie możliwości uaktualniania oprogramowania samochodu za pośrednictwem internetu. I-Pace od tego czasu będzie się sam aktualizował.