Dwa nowe silniki dla Alfy Romeo
Mocna czterocylindrowa jednostka oraz sześciocylindrowy silnik autorstwa Ferrari
Dyrektor generalny Fiat Chrysler Automobiles ogłosił, że zakład w Termoli został wybrany do produkcji dwóch nowych silników. Będą one montowane w nadchodzących modelach Alfy Romeo, mających rozpocząć odrodzenie się marki na arenie międzynarodowej.
Pierwsza jednostka to czterocylindrowa konstrukcja "o podwyższonych osiągach, w której wykorzystywane są zaawansowane technologie, opracowana specjalnie dla Alfy Romeo". Możemy więc domyślać się, że chodzi o doładowany silnik z nowatorskimi rozwiązaniami, takimi jak obecnie wykorzystywana technologia MultiAir.
Również sześciocylindrowa jednostka ma być opracowana specjalnie dla Alfy Romeo, a za jej powstanie mają być odpowiedzialni inżynierowie Ferrari. Biorąc pod uwagę obecnie panujące trendy, możemy zaryzykować stwierdzenie, że ona również będzie wyposażona w turbosprężarkę, albo nawet i dwie.
Zdolności produkcyjne fabryki w Termoli szacowane są na 200 tysięcy silników, co ma pozwolić na zaspokojenie ponad połowy zaplanowanego zapotrzebowania Alfy Romeo do 2018 roku. Całkowity koszt inwestycji (od zaprojektowania silników do przygotowania zakładu do ich produkcji) wynosi ponad pół miliarda euro. Prace mają zastać ukończone już za pół roku.