Dlaczego Toyota Yaris jest lepsza od poprzednika

Toyota Yaris trzeciej generacji doczekała się już drugiej kuracji odmładzającej. Nie chodzi jednak tylko o nowy kształt świateł – facelifting faceliftingowi nierówny, dlatego pod tym samym terminem mogą się kryć zarówno kosmetyczne zmiany designu, jak i szeroko zakrojony program unowocześnień. W przypadku Yarisa 2017 zmiany objęły 900 części, w tym zupełnie nowy silnik. Oto powody, dla których nowa odmiana Yarisa jest wyraźnie lepsza od schodzącej wersji, która zadebiutowała w 2014 roku.

Toyota Yaris 2017 wygląda znacznie nowocześniej, choć także design poprzedniego modelu jest do dziś awangardowy. Z przodu w większości wersji wyposażenia są dostępne reflektory projektorowe i światła LED do jazdy dziennej, w wyższych wersjach podkreślone światłowodami. Z tyłu dwuczęściowe lampy zespolone umieszczone są częściowo na przeprojektowanej klapie bagażnika jak w samochodach wyższych segmentów. Podkreśleniu nowego stylu służy designerska wersja wyposażenia Selection z dwukolorowym nadwoziem.

Najważniejszą nowością we wnętrzu jest wyświetlacz ciekłokrystaliczny komputera pokładowego między zegarami, który m.in. informuje o działaniu systemów bezpieczeństwa czynnego. Samochód ma także nowe elementy wykończenia z lepszej jakości materiałów. W wersji Selection kolory wnętrza są dopasowane do koloru nadwozia.

Reklama

Wraz z Yarisem 2017 debiutuje zupełnie nowy silnik 1,5 l VVT-iE o mocy 111 KM, który zastąpi silnik 1,33 l VVT-i. Produkowana w Polsce jednostka należy do rodziny silników nowej generacji opracowanych z myślą o przyszłych normach emisji Euro 6c oraz wymaganiach homologacyjnych RDE (Real Driving Emission). Zastosowano w nich długą listę nowoczesnych rozwiązań, które służą zwiększeniu mocy i obniżeniu zużycia paliwa bez zastosowania turbodoładowania. Do najważniejszych należą wysoki stopień sprężania 13,5:1, chłodzony układ recyrkulacji spalin (EGR) oraz rozszerzony system zmiennych faz rozrządu, dzięki któremu silnik przechodzi z cyklu Otto do cyklu Atkinsona, aby uzyskać optymalną sprawność w różnych warunkach. W efekcie nowy silnik jest o 12 procent oszczędniejszy, a przy tym rozpędza auto do setki o 0,8 s szybciej od wycofywanej jednostki (w 11 s).


Toyota Yaris jest jedynym samochodem z segmentu B na europejskim rynku dostępnym z napędem hybrydowym. Do modelu na 2017 roku napęd ten został zmodernizowany, aby uzyskać jeszcze cichszą i bardziej komfortową jazdę, szczególnie podczas przyspieszania. W przeprowadzonych w ostatnim czasie testach udało się udowodnić, że Yaris korzysta z samego silnika elektrycznego przez ponad 50 procent czasu jazdy po mieście - bez ładowania z gniazdka! Wystarcza do tego bardzo efektywny system odzyskiwania energii z hamowania, sprawny akumulator i silnik elektryczny oraz odpowiednie oprogramowanie sterujące pracą układu. Badanie przeprowadzono na 900 Yarisach Hybrid w 7 krajach Europy przy pomocy systemu pomiarowego Driveco.

Kierowcy, dla których ważne jest bezpieczeństwo, znajdą w cenniku nowego Yarisa interesującą pozycję. Pakiet systemów bezpieczeństwa czynnego Toyota Safety Sense od teraz jest oferowany w standardzie we wszystkich wersjach wyposażenia. To coś niespotykanego w tej klasie aut. Do dyspozycji kierowcy oddano układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia, układ informowania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu i automatyczne światła drogowe, a także 7 poduszek powietrznych i czujniki deszczu. Od wersji Premium wyposażenie wzbogaca się o układ rozpoznawania znaków drogowych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy