Toyota zbuduje samochód autonomiczny

Toyota rzuca rękawicę Tesli. W najbliższych miesiącach japoński gigant zamierza wprowadzić na rynek swój pierwszy samochód z funkcją autonomicznej jazdy. Przedstawiciele producenta nazywają go "najpotężniejszym superkomputerem na kołach".

Za opracowanie pojazdu odpowiada w największym stopniu Toyota Research Institute Advanced Development Inc. z siedzibą w Tokio.

Powołana w marcu ubiegłego roku spółka ma za zadanie wprowadzić firmę w świat autonomicznej motoryzacji. Przez jej inżynierami stoi niezwykle skomplikowane zadanie. Samo opracowanie pojazdu to dopiero połowa sukcesu. Większym wyzwaniem jest wypracowanie technologii, dzięki którym autonomiczne Toyoty byłyby na tyle dostępne cenowo, by stanowić realną alternatywę dla klasycznych pojazdów.

James Kuffner, dyrektor zarządzający Toyota Research Institute Advanced Development Inc - nie przez przypadek stwierdził, że: "Stworzenie prototypu jest całkiem proste. Naprawdę trudne jest dopiero uruchomienie produkcji". Przyznał przy tym, że w stosunku do obecnej sytuacji, koszty muszą zostać zredukowane, co najmniej, o połowę!

Reklama

Obecnie firma dysponuje już jednym jeżdżącym laboratorium zbudowanym w oparciu o Lexusa LS. Kuffner potwierdził, że kolejne jeżdżące prototypy również bazować będą na pojazdach Lexusa.

Pojazd, którego debiut planowany jest na przyszły rok, oferować ma możliwość autonomicznej jazdy w określonych warunkach. Początkowo Japończycy skupić się chcą na autostradach i drogach szybkiego ruchu, na których kierowcy mogliby powierzyć prowadzenie funkcji "autopilota".


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama