Rozpędzony rowerzysta wjechał w samochód

Rowerzyści często mają dość luźne podejście do przepisów i jeżdżą po drogach w sposób beztroski. Oto jak kończy się takie zachowanie.

Poruszając się po drogach rowerem w sposób szczególny należy obserwować otoczenie, ponieważ każde zderzenie lub upadek, może skończyć się nieprzyjemnymi lub nawet tragicznymi w skutkach konsekwencjami. Do takiego zdarzenia doszło w minioną sobotę na skrzyżowaniu ul. Kościelniaka z Plebiscytową w Mysłowicach.

Z ustaleń policjantów wynika, że 36-letni rowerzysta nie ustąpił pierwszeństwa kierującej Volkswagenem i doprowadził do zderzenia. Mężczyzna z urazami nogi oraz łopatki trafił do szpitala. Przebieg całego zdarzenia zarejestrowała kamera zamontowana w samochodzie.

Reklama


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama