Kierowca bmw stracił prawo jazdy na 2 lata!

Policjanci drogówki zarejestrowali brawurową jazdę młodego kierowcy BMW. 23-latek, który prawo jazdy posiadał zaledwie od 3 lat, za popełnione wykroczenia stracił uprawnienia oraz został ukarany wysoką grzywną.

Zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej nr 11 pomiędzy Okonkiem a miejscowością Podgaje (woj. wielkopolskie). Policjanci, w czasie patrolu wykonywanego nieoznakowanym radiowozem, zauważyli BMW, którego kierujący podejmując manewr wyprzedzania zmusił do gwałtownego hamowania kierowcę jadącego z przeciwnego kierunku. Gdyby nie szybka reakcja kierowcy jadącego z miejscowości Jastrowie, manewr wyprzedzania zakończyłby się zderzeniem czołowym. 

Funkcjonariusze ruszyli za nieodpowiedzialnym kierowcą, aby zatrzymać go do kontroli. Ten jednak przyspieszył. Policjanci, jadąc za pojazdem, zarejestrowali kolejne wykroczenia - min. nie stosowanie się do znaku poziomego "linia podwójna ciągła" i linia jednostronnie nieprzekraczalna oraz znaku pionowego "zakaz wyprzedzania". Policjanci wykonali także pomiar prędkości. W terenie niezabudowanym BMW jechało z prędkością 153 km/h.

Reklama

Kierowcą okazał się 23-letni mieszkaniec Szczecinka. Spotkanie z policją nie zakończyło się dla niego pomyślnie. Za rażące naruszenia przepisów ruchu drogowego kierującemu zostało zatrzymane prawo jazdy. 23-latek został już przesłuchany i dobrowolnie poddał się karze grzywny. Zastosowano wobec również niego środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 24 miesięcy.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy