Polskie drogi

3 lata więzienia za jazdę bez uprawnień!

Na trzy lata pobytu w więzieniu skazał Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu Szymona K., który prowadził samochód, choć wcześniej stracił prawo jazdy. Jak poinformował w czwartek Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu, wyrok jest nieprawomocny.

Do zdarzenia objętego aktem oskarżenia doszło w lipcu 2018 roku. Kierujący samochodem osobowym Szymon K. nie zatrzymał się do kontroli mimo wezwań policjanta. Później okazało się, że prowadził samochód, choć wyrokiem sądu zabrano mu prawo jazdy.

"W związku z tym, że zanim doszło do zatrzymania kierującego samochodem, Szymon K. nie zastosował się do polecenia zatrzymania pojazdu, które zostało wydane przez funkcjonariusza policji, sąd przyjął, że zachowanie oskarżonego wyczerpało również znamiona występku z art. 178b kodeksu karnego. Ustalono zarazem, że mężczyzna odbywał już karę pozbawienia wolności za podobne umyślne przestępstwo, co skutkowało przyjęciem działania w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli tak zwanej recydywy" - poinformował prokurator Bar.

Reklama

Za przypisane Szymonowi K. przestępstwo wymierzono mu karę trzech lat bezwzględnego pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na pięć lat. W myśl przyjętych w kodeksie karnym rozwiązań, czas pozbawienia prawa jazdy będzie liczony dopiero od momentu opuszczeniu  murów więzienia przez skazanego.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy