Nowe Audi TT to niejedyne sportowe auto marki z Ingolstadt zaprezentowane w Genewie. Niemcy przywieźli też do Szwajcarii koncepcyjny model o nazwie Audi TT Quattro Sport.
Sercem samochodu - podobnie jak w "cywilnym" Audi TT - jest dwulitrowy, benzynowy silnik 2,0 l TFSI. Jednostka może się pochwalić rewelacyjnymi osiągami. Motor rozwija moc maksymalną 420 KM (przy 6700 obr./min) i - w zakresie od 2400 do 6300 obr./min - dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 450 Nm.
Masa własna silnika to zaledwie 150 kg. Z jednego litra pojemności Niemcom udało się uzyskać moc aż 210 KM - to lepszy wynik, niż ten, którym w 2001 pochwalić mógł się zwycięzca Le Mans - Audi R18!
Napęd przekazywany jest na cztery koła za pośrednictwem zautomatyzowanej, dwusprzęgłowej przekładni S-tronic. Ważące 1344 kg auto przyspiesza do 100 km/h w 3,7 s.
Na tle nowego TT samochód wyróżnia się m.in. przeprojektowaną osłoną chłodnicy, nowym zderzakiem z ogromnymi wlotami powietrza i zmodyfikowanymi reflektorami. Auto otrzymało też pakiet ospoilerowania obejmujący m.in. przedni dyfuzor i ogromne tylne skrzydło oraz 20-calowe felgi ze stopów lekkich.
Reklama
Z wnętrzu - by zmniejszyć masę - pozbyto się głośników i podłokietników. W bagażniku wygospodarowano miejsce na dwa kaski dla załogi.
Póki co przedstawiciele Audi niechętnie wypowiadają się na temat uruchomienia seryjnej produkcji. Samochód trzeba raczej traktować, jako zapowiedź przyszłej wersji torowej.