Premier stawia na elektromobilność

Na początku lat 90. było w Polsce zarejestrowanych 5 mln samochodów, dzisiaj jest ich 22-23 mln; dlatego stawiamy na e-mobliność w sercu naszego rozwoju gospodarczego - mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki podczas COP24.

Inwestycje zapewne ograniczą się do budowy punktów ładowań
Inwestycje zapewne ograniczą się do budowy punktów ładowańWojciech StróżykReporter

Na początku lat 90. było u nas 5 mln samochodów zarejestrowanych, dzisiaj jest 22-23 mln, a więc kilkaset proc. więcej - zwrócił uwagę premier Morawiecki.

Premier podkreślił, że dlatego właśnie "stawiamy e-mobliność w sercu naszego rozwoju gospodarczego", ale też rozwoju transportu. "Służy to zarówno poprawie jakości klimatu, czystemu powietrza, ale również tworzeniu nowych miejsc pracy i podnoszeniu poziomu rozwoju technologicznego" - powiedział.

Morawiecki zaznaczył, że nasz kraj ma kompleksową politykę odpowiedzialnego rozwoju, której integralną częścią jest Plan Rozwoju Elektromobilności.

"Utworzyliśmy specjalny fundusz niskoemisyjnego transportu, który rozpocznie funkcjonowanie od początku 2019 roku. Uruchamiamy szereg programów rozwojowych, badawczych, które się przyczynią do wzrostu zarówno innowacyjności, jak i poprawy jakości powietrza w szczególności w obszarze transportu publicznego" - mówił.

Morawiecki zaznaczył, że na przestrzeni ostatnich trzech lat dla rozwoju elektromobilności i czystego transportu stworzono "pewną przestrzeń regulacyjną", ale również mechanizmy finansowania tego sektora i mechanizm wsparcia rozwoju innowacyjnych technologii.

Premier zwrócił uwagę na znaczenie miast w procesie rozwoju elektromobilności. "Proces urbanizacyjny wiąże się z podniesieniem dzisiaj emisji związanej z transportem. I dlatego włączenie miast w rozwój elektromobilności, w szczególności w obszarze transportu publicznego, ma tak wielki sens" - powiedział.

Podkreślił, że w Polsce, która jest dzisiaj szóstym co do wielkości krajem UE, przygotowano "największy przetarg na transport niskoemisyjny - 1 tys. 77 autobusów elektrycznych, wspólnie z naszymi agendami badań i rozwoju".

"Już dzisiaj Polska staje się 4., wkrótce prawdopodobnie 3. rynkiem UE co do wielkości floty autobusów elektrycznych i ta liczba bardzo szybko rośnie, poprawiając jakość powietrza w naszych miastach" - zaznaczył.

Morawiecki wskazał, że na rozwój elektromobilności i czystego transportu "Polska bezpośrednio przeznaczy w najbliższych 10 latach ok. 3-4 mld euro". "I te kwoty powiększamy w najbliższych naszych budżetach" - mówił. Dla porównania, w ciągu najbliższych pięciu lat 14 mld euro na zagadnienia związane z elektromobilnością wyda... samo Audi. Ciekawe również, że premier w swoich wypowiedziach całkowicie pominął kwestię polskiego samochodu elektrycznego, który swego czasu był przez niego mocno lansowany. Powstała przecież spółka Electromobility Poland, której założenie kosztowało 10 mln zł, a która miała zająć się opracowaniem polskiego auta na prąd. Tymczasem w ciągu roku firma straciła 2,6 mln (na same pensje wydając 1,2 mln zł), a jedyny efekt jej działań to szkice kilku pojazdów...

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas