Francuzi zaskoczyli! Alpine A290_β to elektryczny hot hatch z przyszłości
Alpine, czyli ten bardziej wysportowany syn we francuskiej rodzinie, przymierza się do realizacji nowych celów. Jakich? Rzecz jasna ambitnych! Światło dzienne ujrzało właśnie koncepcyjne Alpine A290_β (beta), czyli miejski i w pełni elektryczny hot hatch z przyszłości. Tym modelem marka rozpocznie nowy rozdział.
Koreańczycy i Niemcy mają już w ofercie wiele sportowych elektryków, dlatego Francuzi nie chcieli być gorsi. Rynkowy debiut świętuje właśnie koncepcyjny i elektryczny hot hatch, bazujący na zapowiadanym od dawna Renault 5 Electric. Oto zupełnie nowe Alpine A290_β.
Alpine A290 beta to wizja bezemisyjnego hot hatcha przyszłości i jednocześnie auto, którym francuska marka rozpocznie nowy rozdział. To również jeden z trzech aut Alpine, które poznamy w niedalekiej przyszłości. Wszystkie - jak podkreśla producent - będą częścią projektu "Dream Garage" (z ang. "Garaż Marzeń").
Kolejnymi modelami, jakie do niego trafią, będą elektryczny SUV (2025 rok) oraz elektryczny następca A110 (2026 rok). W dalszej przyszłości możemy także spodziewać się premiery topowego modelu Alpine, w przypadku którego, poza napędem elektrycznym, rozważany jest także układ napędowy ze spalinowym silnikiem zasilanym wodorem.
Alpine A290 beta mierzy nieco ponad 4 metry długości, ok. 1,85 m szerokości i niecałe 1,5 m wysokości. Auto więc niewielkie, ale bardzo napompowane. Nadkola, splitter, spojlery i dyfuzor - to wszystko robi niepodrabialny klimat.
W zwiastunie małego sportowca podkreślona jest moc i zwinność, a za kierownicą... rzecz jasna kierowcy francuskiego zespołu Alpine F1 Team - Esteban Ocon oraz Pierre Gasly. Skoro im się podoba, to już wystarczająca rekomendacja. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Alpine A290_β doczeka się oficjalnej premiery jeszcze w 2024 roku.
***
