Autonomiczne ciężarówki są bliżej, niż sądzimy?

Według Kobrigera w perspektywie 2030 roku branżę samochodów ciężarowych zdominują trzy megatrendy: cyfryzacja, elektryfikacja i autonomiczna jazda.

"Każdy z tych megatrendów ma moc całkowitego przeobrażenia naszej branży. Wszystkie trzy razem wzięte są dla nas jak tornado, które wstrząśnie naszym dotychczasowym światem" - powiedział przedstawiciel niemieckiego koncernu podczas czwartkowej prezentacji w Krakowie.

Według Kobrigera obecnie cała branża transportowa przechodzi głębokie zmiany ekonomiczne i technologiczne. Pogłębiły się one jeszcze w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w obliczu globalnej pandemii. W związku z tym - wskazał - rynek samochodów ciężarowych i autobusów zmalał o 30 proc. w 2020 roku w porównaniu z rokiem 2019.

"Sytuacja ta stanowi jednakowe wyzwanie dla wszystkich producentów. Wiele branż jeszcze przez długi czas będzie zmagać się z następstwami pandemii" - zaznaczył członek zarządu MAN Truck & Bus.

Przedstawiciel koncernu MAN ocenił, że wynik obserwowanych w branży megatrendów stanowi ciężarówka na życzenie - bez kierowcy, z napędem o zerowej emisji spalin, całkowicie zdigitalizowana i w pełni połączona z siecią.

"Autonomiczna jazda stanie się w najbliższych latach centralnym elementem naszej branży, ponieważ chodzi nie tylko o komfort i dodatkowe bezpieczeństwo, ale także o znaczne oszczędności kosztów" - wyjaśnił członek zarządu koncernu.

Według niego ciężarówki jako systemy samojezdne (SDS) będą jeździć bez kierowców po Europie znacznie wcześniej, niż nam się dzisiaj wydaje.

"I oczywiście nasze ciężarówki będą wówczas również bezemisyjne. Dotyczy to również autobusów w ruchu miejskim. Ponadto usługi cyfrowe staną się decydującym czynnikiem konkurencyjności i będą w coraz większym stopniu znajdować się w centrum zainteresowania naszych klientów" - ocenił Kobriger.

***