Zdalna praca sprawiła, że Polacy oszczędzają na paliwie

Liczba wizyt na stacjach paliw w II kw. 2021 r. wzrosła o ponad 8 proc. rdr - wynika z badania platformy badawczej UCE Research. Jednak liczba unikalnych klientów na stacjach spadła o ponad 15 proc. w 2021 w porównaniu do 2020 r.

Mniej Polaków przyjeżdża na stacje, a ci którzy to robią niekoniecznie kupują paliwo
Mniej Polaków przyjeżdża na stacje, a ci którzy to robią niekoniecznie kupują paliwoWojciech StróżykReporter

Z analizy przeprowadzonej przez firmę technologiczna Proxi.cloud i platformę analityczno-badawcza UCE Research wynika, że ruch na stacjach benzynowych od kwietnia do czerwca tego roku wzrósł o 8,5 proc. w porównaniu do analogicznych miesiącach ub.r.

Największy przyrost wizyt na stacjach paliw, o 26 proc., odnotowano w kwietniu br., a najmniejszy, o 1 proc., w czerwcu. Spadła natomiast liczba unikalnych klientów - o ponad 15 proc. w 2021 roku w stosunku do 2020 roku. Za to Polacy pojawiali się na stacjach o 27 proc. częściej.

Jak zaznaczył Mateusz Chołuj z Proxi.cloud, ogólny wzrost najprawdopodobniej jest efektem nastrojów w społeczeństwie. "Podczas pierwszego lockdownu ludziom towarzyszyły większe obawy niż obecnie. Była to sytuacja nowa i nieznana. W tym roku restrykcje były mniejsze, poza tym część respondentów była już zaszczepiona lub zwyczajnie przechorowała wirusa" - wskazał.

Według Adama Grochowskiego z Proxi.cloud wysoki wzrost ruchu na stacjach rdr. w kwietniu br. najprawdopodobniej wynika z tego, że podczas pierwszego lockdownu więcej osób obawiało się zachorowań i przestrzegało obostrzeń.

Z badania wynika, że liczba unikalnych klientów spadła w tym roku o 15,3 proc. rdr, choć Polacy bywali na stacjach częściej - o 27 proc.

"Większa częstotliwość jednostkowych wizyt może wynikać z doraźnych potrzeb konsumenckich, niekoniecznie tych paliwowych. Stacje są przecież całodobowe, a w niektórych można nawet zrobić spore zakupy" - wskazali.

Dodali, że patrząc na dane w ujęciach miesięcznych, widać, że zmiany w zakresie unikalnych klientów w tegorocznym kwietniu w porównaniu do zeszłorocznego były na poziome +6,4 proc. Natomiast pozostałe dwa miesiące były na wyraźnym minusie, tj. -17 proc. w maju, -18,3 proc. w czerwcu.

Według Chołuja w kwietniu 2020 r. prawdopodobnie obostrzenia były rzetelniej przestrzegane niż w tym roku. Dodatkowo w kolejnych miesiącach ub.r. pogoda sprzyjała wychodzeniu na zewnątrz. "Natomiast w maju i w czerwcu br. mniej osób pojawiało się na stacjach niż w 2020 r., bo obecnie wciąż wielu pracowników wykonuje swoje obowiązki zdalnie" - ocenił.

Wyniki pochodzą z monitoringu ponad 707,4 tys. dorosłych Polaków, którzy łącznie odbyli ponad 4,2 mln wizyt w 3643 stacjach paliw (Shell, Orlen, Lotos, Circle K, BP oraz Amic) w 16 województwach.  Monitoring objął II kwartał br. i analogiczny okres 2020 roku - czytamy. 

Dziury były tak duże, że uszkodził zawieszenieCzwórka
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas