Rynek paliw

To już koniec obniżek cen paliw!

Na rynku ropy naftowej widać ponownie trend wzrostowy. W przyszłym tygodniu dynamika spadków cen na stacjach niewątpliwie wyhamuje, co więcej w przypadku benzyn możliwe, że pojawią się niewielkie wzrosty - prognozują analitycy paliwowi.

Jak wskazali eksperci BM Reflex, podwyżki cen benzyn z ubiegłego tygodnia były kontynuowane, a olej napędowy zaczął drożeć od połowy tego tygodnia. W konsekwencji na przyszły tydzień spodziewamy się pierwszych korekt cen paliw na stacjach w górę, chociaż nie muszą one objąć wszystkich stacji. Średnie ceny, zwłaszcza benzyny, mogą wzrosnąć do 5 groszy na litrze - prognozują analitycy. Drożeć - ich zdaniem - nie powinien jedynie autogaz.

BM Reflex zauważył także, że "ostatni tydzień marca przyniósł niewielkie wzrosty cen ropy naftowej".

Reklama

Podobnie sytuację oceniają analitycy e-petrol.pl. Podkreślają, że "po dynamicznych obniżkach widocznych w pierwszej połowie marca baryłka (ropy naftowej - PAP) ponownie powoli odrabia spadki". "Ewidentne wzrosty widać również na rynku hurtowym w Polsce, natomiast w przypadku detalu nadal pojawiają się cenowe ruchy w dół" - dodano w komentarzu.

Specjaliści z e-petrol.pl poinformowali, że w tym tygodniu widać było podwyżki cen paliw na rynku hurtowym. "W porównaniu z cenami rafineryjnymi z ubiegłego piątku ewidentnie benzyny i olej napędowy odnotowały wzrosty cen. Za m sześc. benzyny 95-oktanowej trzeba obecnie zapłacić 3617,00 zł, czyli o 77,00 zł więcej niż przed tygodniem. Benzyna 98 podrożała o 33,00 zł i kosztuje 3815,00 zł za m sześc. W przypadku oleju napędowego wzrost ceny wyniósł najmniej, bo 24,00 zł, a cena w rafineriach uplasowała się na poziomie 3442,00 zł m.sześc.

Z kolei kierowcy - według wskazań analityków e-petrol.pl - za litr benzyny 95 płacili o 5 groszy mniej niż przed tygodniem, czyli 4,59 zł. Benzyna 98 potaniała o 8 groszy i kosztuje obecnie średnio 4,91 złotych za litr. Olej napędowy potaniał o 4 grosze, natomiast autogaz o 2 grosze. Przeciętne ceny tych paliw w kraju wyniosły 4,45 złotych za litr i 2,15 złotych za litr.

Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują, że "w przyszłym tygodniu dynamika spadków cen na stacjach niewątpliwie wyhamuje, co więcej w przypadku benzyn możliwe, że pojawią się niewielkie wzrosty". 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy