Tak policja wyłudza mandaty. Nie do uwierzenia!
Jakiś czas temu pisaliśmy, że policja w 2015 roku ma wystawić dokładnie określoną liczbę mandatów.
W dokumencie o nazwie "Program realizacyjny na lata 2015-2016 do Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego 2013-2020" zapisano, że "Liczba ujawnionych wykroczeń kierujących nieprzestrzegających przepisów dotyczących prędkości do końca roku ma sięgnąć" 1,67 mln. Ma to być nie gorszy wynik niż rok temu. Kolejne 420 tys. mandatów "przewidziano" dla pieszych, co w sumie ma owocować liczbą 2 mln mandatów.
Najwyraźniej realizacja tych wytycznych nie idzie zgodnie z planem. By wypełnić normę krakowska policja ima się już takich chwytów poniżej pasa, jak na poniższym filmie...
Nie wiesz, za co został zatrzymany kierowca Mercedesa? Podpowiemy - za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Kierowca radiowozu najpierw wyprzedził samochód osobowy i zrobił to tylko po to, by przed samym przejściem - dodajmy, że bez powodu, bo pieszych żadnych zbliżających się do przejścia nie widać - zwolnić do około 20 km/h. Mercedes również hamował, ale mniej, tym samym znalazł się przed radiowozem, a więc - zgodnie z przepisami kodeksu drogowego - dokonał manewru wyprzedzania na przejściu dla pieszych.
Taryfikator takie wykroczenie wycenia na 200 zł i 10 pkt. Nie ma przy tym znaczenia, czy manewr został wykonany w ten sposób, jak na filmie, czy też z na drodze dwukierunkowej, pasem do jazdy w przeciwnym kierunku...
Co można powiedzieć o zachowaniu kierowcy radiowozu? Nam w redakcji trochę zabrakło słów. Przynajmniej tych parlamentarnych...
O komentarz do całej sprawy poprosiliśmy przedstawicieli krakowskiej policji. Jej stanowisko zaprezentujemy już w czwartek.
