Najechała na rowerzystkę i nawet nie zauważyła!
Do poważnego potrącenia rowerzystki doszło w Białej Podlaskiej. 67-letnia kobieta dostała się pod koła samochodu marki Land Rover, który ciągnął ją przez kilkanaście metrów.
Z wstępnych ustaleń policji wynika, że tuż przed zdarzeniem rowerzystka poruszała się wzdłuż ulicy, ale korzystając z chodnika. Zbliżając się do wyjazdu ze stacji paliw, kobieta zsiadła z roweru, aby przejść przed samochodami oczekującymi na możliwość wyjechania na stacji na ulicę.
Gdy 67-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej przechodziła przed Land Roverem Discovery, została potrącona przez ten pojazd, który akurat ruszył.
Poszkodowana wraz z rowerem dostała się pod koła samochodu, który ciągnął ją przez kilkanaście metrów. Kierująca land roverem 43-latka z Białej Podlaskiej zatrzymała pojazd dopiero wtedy, gdy inni kierowcy zaczęli dawać jej znać, że coś się stało.
Kobieta była trzeźwa. Stwierdziła, że nie zauważyła poszkodowanej, próbując włączyć się do ruchu.
W wyniku potrącenia rowerzystka doznała licznych złamań i trafiła do szpitala.