Polskie drogi

Jeździli ponad 200 km/h. Jeden tłumaczył, że auto ma "500 koni pod maską"

W ostatnim czasie drogówka z Piaseczna zatrzymała dwóch kierowców, którzy znacząco przekroczyli ograniczenia prędkości. Jeden z nich swoje wykroczenie tłumaczył faktem... posiadania mocnego auta.

Ograniczenia prędkości obowiązują wszystkich i niezależnie od tego jaki samochód mamy, a także jak wysoko cenimy własne umiejętności, powinniśmy się do nich stosować. Niestety zbyt szybka jazda i przesadna wiara w swoje możliwości w wielu przypadkach zakończyła się tragedią.

Obaj jechali ponad 200 km/h. Jeden tłumaczył się mocnym autem

Przykładami, jak na drogach nie należy się zachowywać, są dwaj kierowcy, którzy zostali ostatnio ujęci przez drogówkę z komendy powiatowej w Piasecznie. Pierwszy z nich, 49-latek jadący Audi, na Alei Krakowskiej w Tarczynie rozpędził się swoim autem do 200 km/h. Z kolei 36-letni mężczyzna poruszający się obwodnicą Góry Kalwarii, również w Audi, osiągnął prędkość 203 km/h.

Reklama

Jak przekazała policja, drugi z mężczyzn swoje zachowanie tłumaczył faktem posiadania "500 koni pod maską". Dodał również, że dwa dni wcześniej odebrał samochód z salonu i chciał sprawdzić jego możliwości. Niestety dla 36-latka policja nie przyjęła takiego tłumaczenia.

Ostatecznie obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami wynoszącymi 2,5 tys. złotych. Dodatkowo na konto każdego trafiło 15 punktów karnych.  

Jakie ograniczenia prędkości na polskich drogach?

W tym miejscu warto przypomnieć, jakie ograniczenia obowiązują na polskich drogach:

  • W obszarze zabudowanym: 50 km/h
  • Poza obszarem zabudowanym: 90 km/h na drodze jednojezdniowej i 100 km/h na drodze dwujezdniowej
  • Drogi ekspresowe: 100 km/h na drodze jednojezdniowej i 120 km/h na drodze dwujezdniowej
  • Autostrady: 140 km/h

Jakie mandaty za przekroczenie prędkości?

Ponadto trzeba też pamiętać, że od 1 stycznia 2022 roku w Polsce obowiązuje "nowy taryfikator mandatów". Zgodnie z nim za przekroczenie prędkości możemy spodziewać się mandatu wynoszącego:

  • do 10 km/h - mandat 50 zł i 1 punkt karny
  • 11-15 km/h - mandat 100 zł i 2 punkty karne
  • 16-20 km/h - mandat 200 zł i 3 punkty karne
  • 21-25 km/h - mandat 300 zł i 5 punktów karnych
  • 26-30 km/h - mandat 400 zł i 7 punktów karnych
  • 31-40 km/h - mandat 800 zł i 9 punktów karnych
  • 41-50 km/h - mandat 1 000 zł i 11 punktów karnych
  • 51-60 km/h - mandat 1 500 zł i 13 punktów karnych
  • 61-70 km/h - mandat 2 000 zł i 14 punktów karnych
  • 71 km/h i więcej - mandat 2 500 zł i 15 punktów karnych

Warto też przypomnieć, że od 17 września 2022 roku funkcjonuje zasada recydywy. Zgodnie z nią kierowca, który dopuści się jednego z najcięższych wykroczeń w ruchu drogowym kolejny raz w ciągu dwóch lat, ukarany zostanie dwukrotnie wyższym mandatem.

  • 31-40 km/h - mandat 1 600 zł i 9 punktów karnych
  • 41-50 km/h - mandat 2 000 zł i 11 punktów karnych
  • 51-60 km/h - mandat 3 000 zł i 13 punktów karnych
  • 61-70 km/h - mandat 4 000 zł i 14 punktów karnych
  • 71 km/h i więcej - mandat 5 000 zł i 15 punktów karnych

Jak można zauważyć, zwiększają się tylko kwoty mandatów. Liczba punktów karnych, jaką uzyskamy za ponowne wykroczenie, jest taka sama, jak za pierwszym razem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przekroczenie prędkości | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy