Polski kierowca

Strefa ruchu - prosty znak, który wciąż budzi wątpliwości

Przeprowadziłem mały sondaż wśród kilkunastu znajomych kierowców, zadając im to właśnie pytanie zawarte w tytule. Nikt nie potrafił prawidłowo odpowiedzieć, co to jest strefa ruchu. Jest ona często mylona jest ze strefą zamieszkania albo z drogą wewnętrzną. Świadczy to niewątpliwie o poziomie wyszkolenia polskich kierowców. A przecież strefa ruchu to bardzo ważne pojęcie i za niewiedzę można dostać słony mandat.

Co to jest strefa ruchu - przepisy

Definicja strefy ruchu zawarta w ustawie Prawo o ruchu drogowym niczego nam nie wyjaśni, bo brzmi następująco:

Strefa ruchu - obszar obejmujący co najmniej jedną drogę wewnętrzną, na który wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi.

Trzeba jednaka zwrócić uwagę na art. 1 ust. 1 pkt. 1 tejże ustawy, który stanowi:

Ustawa określa (...) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu.

Oznacza to po prostu, że na drogach oznaczonych jako strefa ruchu obowiązują te same przepisy, co na drogach publicznych. A zatem kierowca może zostać ukarany za nieprawidłowe parkowanie, za nieustąpienia pierwszeństwa, za korzystanie podczas jazdy z telefonu komórkowego trzymanego w ręku. Straż miejska również ma prawo odholować samochód zaparkowany nieprzepisowo w strefie ruchu i stwarzający utrudnienie lub zagrożenie. Strefy ruchu wyznaczane są bardzo często wokół centrów handlowych:

Reklama

Dlaczego parkingi przy marketach są oznaczone jako strefy ruchu? Decydują o tym właściciele tych sklepów i czynią tak dlatego, by zdyscyplinować kierowców i nie mieć problemów w razie jakichś zdarzeń. A kolizje na parkingach centrów handlowych zdarzają się często, czasem nawet dość poważne:

Jadąc po parkingu przed supermarketem pamiętaj, że masz obowiązek stosować się do wszystkich znaków drogowych, a jeśli znaki nie rozstrzygają pierwszeństwa, to ma je pojazd nadjeżdżający z prawej strony. Oczywiście dotyczy to sytuacji, kiedy droga oznaczona jest jako strefa ruchu. Strefy ruchu wyznaczane są też coraz częściej na drogach osiedlowych należących do spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych:

Dzieje się tak dlatego, że na osiedlowych uliczkach często panuje totalna samowola, kierowcy parkują na trawnikach, zastawiają trawniki, gdyby mogli ustawiliby swoje auta tuż przed klatką schodową. Te administracje budynków, które działają prężnie i troszczą się o mieszkańców, starają się więc opanować anarchię panującą na osiedlowych drogach. Warto wiedzieć, że strefę ruchu może ustanowić właściciel terenu.

Art. 10 ust. 7 ustawy Pord określa:

Zarządzanie ruchem na drogach wewnętrznych, w tym w strefie ruchu i strefie zamieszkania, należy do podmiotu zarządzającego tymi drogami.

Oznacza to zatem, że na drogach wewnętrznych o organizacji ruchu decyduje organ zarządzający tymi drogami, a więc zakład gospodarowania nieruchomościami, spółdzielnia mieszkaniowa albo wspólnota. Wystarczy więc ustalić, do kogo należy teren i zwrócić się z wnioskiem o ustanowienie strefy ruchu. Wówczas samochód sąsiada, który bezczelnie zaparkował swoje auto tarasując cały chodnik, będzie mógł zostać odholowany przez straż miejską. Wszystkim kierowcom radzę bardzo uważać na znaki "Strefa ruchu", bo nieprzestrzeganie przepisów na takich drogach może drogo kosztować.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: strefa ruchu | przepisy ruchu drogowego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy