Nie będzie nowych fotoradarów. Kierowcy się ucieszą
Wygląda na to, że władze rozpoczęły już kampanię zabiegania o głosy kierowców związaną z przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Ministerstwo infrastruktury, zapewne nieprzypadkowo, zrezygnowało właśnie z planu rozbudowy sieci fotoradarów.
Jak donosi portal "BRD24.pl" w najnowszym planie realizacyjnym Krajowej Rady BRD, do którego wpisywane są działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa drogowego wszystkich urzędów i agencji w Polsce, nie ma ani słowa o rozbudowie systemu CANARD. Plan został już zatwierdzony przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.
Oznacza to, że w najbliższych dwóch latach, przy polskich drogach - najprawdopodobniej - nie pojawi się ani jeden nowy fotoradar.
W tym miejscu warto przypomnieć, że jeszcze w ubiegłym roku szef CANARD, znany z mediów, były już policjant drogówki Marek Konkolewski przekonywał, że Centrum Nadzoru nad Ruchem Drogowym wzbogaci się aż o 600 fotoradarów. Ich zakup pochłonąć miał kwotę 160 mln zł. Część z nich trafić miała do zupełnie nowych lokalizacji. Pozostałe zastąpić miały niektóre z działających już 400 urządzeń tego typu.
Podpisany przez ministra Adamczyka plan dotyczy inwestycji na lata 2018-2019. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można więc zakładać, że pomysł odsunięto w czasie o dwa lata tak, by nie drażnić - stanowiących przecież dużą grupę wyborców - kierowców...