Koniec budowy autostrad nastąpi w 2025 roku
W 2025 r. sieć autostradowa w Polsce zostanie ukończona - powiedział we wtorkowej "Rzeczpospolitej" minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. W budowie jest obecnie 120 km autostrad - zauważył minister.
Adamczyk był pytany o opóźnienia związane z realizacją inwestycji drogowych. Powiedział, że obecnie w inwestycje zaangażowane są "setki miliardów złotych", a tak wielkiemu procesowi inwestycyjnemu "zawsze towarzyszy niepokój". Przyznał, że toczą się rozmowy o waloryzacji umów z wykonawcami części prac, co ma związek z rosnącymi kosztami prac.
"W przypadku dróg realizujemy około 160 dużych projektów" - powiedział. "Przypadki zejścia z budowy lub zerwania kontraktu dotyczą zaledwie dziewięciu zadań, czyli niecałych sześciu procent" - wyliczył minister. Dodał, że część firm, np. włoskie, padło w wyniku perturbacji na rynkach zewnętrznych - w Ameryce Południowej czy Turcji.
Pytany o przejęty od Kapscha system poboru opłat powiedział, że proces ten odbył się sprawnie - "w sposób niezauważalny dla kierowców". Odniósł się też do raportu NIK, która zajmowała się tą sprawą. "NIK w swoim raporcie wysuwa też tezę, że po przejęciu przez GITD ponoszone są wyższe koszty utrzymania systemu, a tymczasem zalicza w poczet bieżących wydatków środki przeznaczone na przygotowanie nowego systemu poboru opłat" - powiedział. "Takie podejście wydaje się nie do końca uprawnione. Na budowę nowego systemu mamy czas do 2021 r." - powiedział w wywiadzie minister.
Adamczyk podkreślił, że w Polsce jest już ukończone 1670 km autostrad, co stanowi 87 proc. docelowej sieci. "W budowie mamy 120 km autostrad, w przetargu 22 km A18, jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg na prawie 38-km odcinek A2 Mińsk Mazowiecki - Siedlce. W 2020 r. planujemy przetargi na kolejne 112 km tej trasy" - zapowiedział.