Budowa autostrad

Droga ekspresowa S3 już nie będzie kończyć się w polu. Padły ważne słowa

Czesi już niedługo mają ruszyć z budową odcinka autostrady D11. Trasa na granicy z Polską połączyć się ma z drogą ekspresową S3. Czeski minister transportu deklaruje, że prace rozpoczną się jeszcze w tym roku.

Jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa graniczącego z Polską odcinka czeskiej autostrady

Minister transportu Czech, Martin Kupka, zapowiedział, że budowa przygranicznego odcinka czeskiej autostrady D11 powinna rozpocząć się 19 grudnia. W rozmowie z Polską Agencją Prasową i Polskim Radiem stwierdził ponadto, że inwestycja będzie opóźniona o ok. dwa lata względem prac na polskiej drodze ekspresowej S3. Według szefa czeskiego resortu budowa ma zakończyć się w 2027 roku.

Minister transportu Czech stwierdził również, że rozwój infrastruktury drogowej w naszym kraju w ciągu 10 lat przełożył się na wzrost PKB. Dodał również, że rozwój w Polsce stanowi dla czeskich polityków stanowi największe źródło inspiracji i presji.

Reklama

Czeski minister już wcześniej zapowiadał, że prace na trasie ruszą jeszcze w tym roku

W zeszłym tygodniu minister Kupka spotkał się z prezydentem Czech Petrem Pavlem. Omawiano wówczas kluczowe inwestycje dotyczące dróg - informuje portal novinky.cz. Po spotkaniu szef czeskiego resortu deklarował, że budowę przygranicznego fragmentu autostrady D11 chciałby rozpocząć jeszcze w tym roku. Zdaniem Kupki gotowe trasy przyczynią się do zwiększenia konkurencyjności Czech na arenie międzynarodowej.

Czeska autostrada połączy się z polską drogą S3

Czeska droga ma łączyć się z polską drogą ekspresową S3. Trasa ta prowadzić od Bałtyku aż do granicy z Czechami w Lubawce. Jej docelowa ma wynosić 470 km, w budowie jest jeszcze tylko 50 km. Są to fragmenty między Świnoujściem i Troszynem w województwie zachodniopomorskim oraz między Bolkowem i Kamienną Górą na Dolnym Śląsku. We wrześniu tego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała pozwolenie na użytkowanie 15-kilometrowego odcinka od Kamiennej Góry przez Lubawkę do granicy państwa. Do ruchu oddany został jednak odcinek liczący 12 km, który kończy się w przysłowiowym "polu". GDDKiA deklaruje, że trzykilometrowy fragment od węzła Lubawka zostanie oddany do użytku po tym, jak zakończą się prace na odcinku po stronie czeskiej.

Wspomniany już liczący 16,1 km fragment drogi ekspresowej od Bolkowa do Kamiennej Góry, budowany jest w przekroju dwujezdniowym. Na każdej będą znajdować się dwa pasy ruchu i pas awaryjny. W ciągu trasy powstają dwa dwunawowe tunele drogowe. Pierwszy liczy ok. 2,3 km długości, drugi ok. 320 metrów. Podpisana z wykonawcą umowa opiewa na ponad 1,5 mld złotych.

GDDKiA deklaruje, że na trasie głównej ułożono już 95 proc. warstwy wiążącej oraz 62 proc. warstwy ścieralnej SMA, a przy dobrej pogodzie prace te są kontynuowane. Trwa również montaż barier energochłonnych oraz prowadzone są roboty brukarskie. Oprócz tego wykonawca prowadzi prace związane z profilowaniem i humusowaniem terenów przylegających do dróg dojazdowych. Na wszystkich obiektach mostowych ułożono już ponad 90 proc. warstwy ścieralnej. Wykonawca położył także nawierzchnię w obu tunelach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: autostrada | droga ekspresowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama