Rajd Krakowski OS7 - Kulig kapeć! Kuzaj jedzie po zwycięstwo
Na siódmym odcinku specjalnym 25. Rajdu Krakowskiego pech dopadł Janusza Kuliga (Seat). Mistrz Polski złapał kapcia w połowie próby i stracił blisko minutę do Leszka Kuzaja (Peugeot). Oznacza to, że "Kuzi" jest teraz w komfortowej sytuacji i może spokojnie kontrolować przebieg rajdu. Mamy już pierwsze zdjęcia z Rajdu Krakowskiego. Znajdziesz je tutaj.
Między dwoma panami "K" różnica wzrosła do 1:03,2 co przekreśla raczej szanse Kuliga na zwycięstwo w krakowskiej imprezie. Wykorzystując pech mistrza Polski, drugi czas na siódmym oesie uzyskał Sebastian Frycz, przed Zbigniewem Gabrysiem i Pawłem Dytko (wszyscy Mitsubishi).
Wyraźnie gorzej spisał się tym razem "nasz człowiek" w Rajdzie Krakowskim, Damian Gielata. Młody kierowca startujący w barwach Internet Rally Team miał problemy ze swoją Skodą Octavią WRC i musiał zadowolić się ósmym rezultatem. W klasyfikacji generalnej rajdu spadł na piąte miejsce za Sebastiana Frycza.
Kolejne pozycje zajmują: Sebastian Frycz, Zbigniew Gabryś i Tomasz Czopik (wszyscy Mitsubishi).
Na odcinku Mariusz Stec (Mitsubishi) uderzył w drewo. Samochód ma mocno uszkodzony przód i tył, ale załoga dojechała do mety odcinka.
Wyniki po OS7 (13.51km) - Harbutowice->Maków Podhalański
1. Kuzaj Peugeot A8 38:36.0
2. Kulig Seat A8 +01:03.2
3. Dytko Mitsubishi N4 +01:42.2
4. Frycz Mitsubishi N4 +01:55.3
5. Gielata Skoda A8 +02:01.1
6. Gabryś Mitsubishi N4 +02:03.3
7. Czopik Mitsubishi N4 +02:38.9
8. Bębenek Mitsubishi N4 +02:48.9
9. Sołowow Mitsubishi N4 +03:23.6
10. Cieślik Mitsubishi N4 +04:16.1