Rajd Dakar 2024. Polacy z pierwszymi sukcesami
Zaledwie dziś rozpoczął się prolog do tegorocznego Rajdu Dakar, a polscy zawodnicy już mogą pochwalić się pierwszymi sukcesami. Eryk Goczał - ubiegłoroczny zwycięzca imprezy w kategorii lekkich pojazdów SSV – dojechał jako pierwszy na metę w swojej klasie Challenger. Piątek okazał się także udany dla powracającego do Dakaru Krzysztofa Hołowczyca.
Właśnie dziś wystartował pierwszy, inauguracyjny etap Dakaru, którego głównym celem jest ustalenie kolejności startowej do właściwych zawodów. Pomimo, że liczący 27 kilometrów prolog stanowi zaledwie rozgrzewkę przed jutrzejszymi zmaganiami, dla wielu uczestników rajdów jest on równie istotnym odcinkiem, co pozostałe.
Tym bardziej cieszy niezwykle szybkie tempo polskich załóg, które już dziś mogą pochwalić się pierwszymi sukcesami. Największe powody do radości ma rzecz jasna "Klan Goczałów". 19-letni Eryk wygrał w Al-Ula w Arabii Saudyjskiej prolog Rajdu Dakar. Ubiegłoroczny zwycięzca imprezy w kategorii lekkich pojazdów SSV tym razem okazał się najlepszy w mocniejszej klasie challenger. Na krótkiej trasie wyprzedził wujka Michała, a 12. był jego tata Marek.
Młody i szalenie utalentowany Polak wraz ze swoim pilotem Oriolem Meną uzyskał na inauguracyjnym odcinku czas 17.34 i o 20 s wyprzedził Michała Goczała wraz z Szymonem Gospodarczykiem. Ten z kolei zaledwie o sekundę był szybszy od znanego brytyjskiego kierowcy rajdowego Krisa Meeke. Marek Goczał i Maciej Marton zajęli 12. miejsce, ze stratą 1.08 do zwycięzcy.
Dzisiejszy prolog okazał się także udany dla Krzysztofa Hołowczyca. Słynny polski kierowca rajdowy zdecydował się powrócić do Dakaru po dziewięciu latach i wraz z pilotem Łukaszem Kurzeją zasiadł w za kierownicą najnowszego Mini John Cooper Works Rally. Legendarny "Hołek" zajął w klasie samochodów wysokie szóste miejsce, zaledwie o ułamki sekund przegrywając z piątym zawodnikiem. Polscy kierowcy motocyklowi - Maciej Giemza i Konrad Dąbrowski zajęli odpowiednio - 25. i 26. miejsce. Debiutujący w Dakarze Bartłomiej Tabin był natomiast 61.
Jednocześnie przypominamy, że już jutro - 6 stycznia 2024 roku - rozpocznie się pierwszy, oficjalny etap rajdu. Jego start będzie miał miejsce w miejscowości AlUla, a 405-kilometrowa trasa odcinka specjalnego poprowadzi zawodników m.in. wokół wygasłych wulkanów i przez trudno dostępne tereny w pobliżu miasta Al Henakiyah. Tam też pierwszy etap Dakaru się zakończy.