Gładysz szósty w finale WSK

W miniony weekend na włoskim torze La Conca odbyła się trzecia runda WSK Super Master Series, w której znakomicie zaprezentował się Maciej Gładysz. Kierowca zespołu Parolin Poland by WTR zanotował najlepsza pozycję wśród wszystkich polskich kierowców i wbił się do ścisłej czołówki światowej zajmując 6. pozycję w wyścigu finałowym.

Młody polski kierowca z każdym weekendem prezentuje coraz lepszą formę w najlepszej kartingowej lidze. World Series Karting to rozgrywki, w których startują najlepsi zawodnicy z całego świata. W ostatni weekend w kategorii Mini wystartowało niemal 80 kierowców. Maciej uplasował się na 6. miejscu w najważniejszym finałowym wyścigu dołączając do zawodników walczących o zwycięstwo w rundzie.

Młody kierowca z Tarnowa znakomicie rozpoczął zawody na południu Włoch. W czasówce zajął 5. miejsce w swojej grupie. Z tej samej pozycji wystartował do pierwszego wyścigu kwalifikacyjnego i ukończył go broniąc swojej pozycji. Dodatkowo zaliczył najlepszy czas okrążenia wyścigu! Drugiego dnia zadziwił wszystkich znakomitą formą i umiejętnościami. W czterech kolejnych wyścigach kwalifikacyjnych nie opuszczał TOP3, wygrywając jeden z nich!

Reklama

Kwalifikacje Maciej zakończył na 4. pozycji, najwyższej w dotychczasowych występach w WSK. W niedzielnym prefinale utrzymał wysoki poziom, przyjeżdżając na metę na 3. miejscu. Do finału młodziutki tarnowianin ruszył z 5. pola i stanął przed szansą zajęcia najwyższej swojej pozycji w rywalizacji najlepszych kierowców świata.

Finał był niezwykle emocjonujący. Przez 10 okrążeń Maciej stoczył z rywalami pasjonujące pojedynki, co powodowało wiele przetasowań w stawce. W pewnym momencie młody Polak atakował trzecią pozycję. Ostatecznie na mecie zameldował się na 6. miejscu, najwyższym w swoich startach w WSK Super Master Series.

Oprócz Macieja Gładysza, bardzo dobry występ zanotowała Matylda Matracka, która w zeszłym roku debiutowała w WSK. Podczas ostatniego występu udało jej się wywalczyć awans do finału 3. rundy WSK Super Master Series i zdobyła swój pierwszy punkt w tej serii. Niezły występ zaliczyła również w półfinale, zdobywając 15. miejsce, co zapewniło jej start w finale, gdzie ostatecznie finiszowała na 27. miejscu.

Na torze La Conca mogliśmy zobaczyć także Jana Przyrowskiego. Na początku zajął 39. pozycję, ale udało mu się awansować o kilka pozycji i miał nawet szanse na dostanie się do finału, co ostatecznie jednak się nie stało. Zaskoczył jednak wszystkich swoim występem w finale B, gdzie na ośmiu okrążeniach wyprzedził 20 zawodników!

Finał B należał jednak do dwóch innych polskich zawodników - Karola Pasiewicza, który zajął pierwsze miejsce oraz Marcela Kuca, który wywalczył trzecią pozycję.

Za dwa tygodnie (21-24.03.2019) we włoskim Sarno odbędzie się finałowa runda cyklu, w której Maciej Gładysz będzie walczył o wejście do pierwszej dziesiątki w klasyfikacji generalnej. Po trzech rundach zajmuje 11. miejsce w gronie ponad 120 kierowców.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy