Basz rozdaje karty na Nurburgringu

​Karol Basz i Vito Postiglione mają za sobą fantastyczną sobotę w Lamborghini Super Trofeo Europe. Na niemieckim Nurburgringu załoga Imperale Racing wywalczyła pole position oraz odniosła pewne zwycięstwo w pierwszym wyścigu, dzięki czemu umocniła swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Już podczas treningów Basz i Postiglione pokazali, że jak zawsze będą mocni, jednak dopiero w kwalifikacjach można było zobaczyć ich pełny potencjał. Włoch podczas pierwszego segmentu wykręcił czwarty czas, jednak to Polak narzucił mordercze tempo i zdobył pole position do drugiego wyścigu pokonując najbliższego rywala o ponad dwie dziesiąte sekundy.

Niewiele zabrakło, aby pierwszy wyścig zakończył się przedwcześnie, gdyż Vito spadł w głąb stawki podczas szalonego startu, jednak Włoch przejechał pierwsze okrążenie bez szwanku i zaczął odrabiać stracone pozycje. Przed zmianą kierowców Lamborghini z numerem 44 było już na drugim miejscu. Gdy Karol przejął samochód przeskoczenie na prowadzenie było tylko formalnością i ostatecznie krakowianin minął linię mety z przewagą blisko 12 sekund nad kolejnym zawodnikiem. 

Dzięki temu zwycięstwu Basz i Postiglione mają 13 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji Giacomo Altoe. Jutro zawodnicy Imperiale Racing będą mieli kolejną szansę na powiększenie prowadzenia, zwłaszcza że polsko-włoski duet startuje z pierwszego pola. Druga odsłona zmagań na Nurburgringu rozpocznie się o godzinie 13:00, a transmisje będzie można śledzić na żywo w Internecie za pośrednictwem oficjalnego kanału Lamborghini Squadra Corse w serwisie YouTube - https://www.youtube.com/user/TheSuperTrofeo

Reklama

"Jestem niesamowicie zadowolony. Nurburgring spodobał mi się od pierwszego okrążenia i znajduje to swoje odzwierciedlenie w wynikach. Trochę obawiałem się, gdy Vito miał problemy na starcie, jednak udało mu się uniknąć problemów i odzyskać stracone pozycje. Ja podczas swojej zmiany jechałem dość spokojnie, miałem jeszcze zapas, a i tak udawało mi się powiększać przewagę. Mam nadzieję, że jutro będzie dokładnie tak samo, zwłaszcza że startujemy z pierwszego pola! Dziękuje za wsparcie wszystkim fanom, mojemu głównemu sponsorowi jakim jest firma Olimp, a także firmom Genpharma, Eneos i Cronic, właściciel sklepu RallyShop.pl oraz ekipie Triton Racing oraz naszemu patronowi medialnemu, portalowi Interia.pl" - powiedział Karol Basz po zwycięstwie w Niemczech.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy