W miastach przybywa pasów DOP. Jak sprawdzić, czy mogę nimi jechać?
Coraz częściej na ulicach dużych miast można spotkać wydzielone pasy oznaczone skrótem DOP. Wielu kierowców korzysta z nich nieświadomie, a taka jazda może skończyć się mandatem. Kto może poruszać się pasem DOP, a kto nie?
Pasy z dopiskiem DOP pojawiają się tylko i wyłącznie na buspasach oznaczonych znakami pionowymi D-11, D-12, F-10 oraz poziomym P-22. Oznaczenie "DOP" to skrót od słowa "dopuszczony". To oznacza przywilej poruszania się po tych pasach nie tylko dla autobusów, ale również dla innych pojazdów. Zwykle to jakie pojazdy są dopuszczone do jazdy po pasie z dopiskiem DOP jest wpisane na znaku lub na tabliczce pod nim, wraz z przedziałem czasowym, w którym obowiązuje dopuszczenie.
Jeśli taki przedział czasowy jest wyznaczony, w godzinach poza przedziałem z pasa DOP mogą korzystać wszystkie pojazdy.
Pas DOP to w skrócie buspas z rozszerzoną lista pojazdów uprawnionych do korzystania z niego. Chodzi głównie o autobusy miejskie, podmiejskie i te kursujące na trasach międzymiastowych, a w niektórych miastach również trolejbusy. Na liście mogą znaleźć się też taksówki, czy motocykle.
Wśród pojazdów mogących korzystać z wyznaczonego pasa z dopiskiem DOP znajdziemy:
- taksówki,
- motorowery,
- motocykle,
- rowery,
- pojazdy MTON, czyli Miejskiego Transportu Osób Niepełnosprawnych,
- pojazdy służb miejskich - policja, straż miejska,
- wozy straży pożarnej, karetki pogotowia,
- auta przewożące kierowcę i co najmniej dwóch pasażerów.
Skrót DOP to nie jedyna informacja mogąca znaleźć się na tablicy informującej o buspasie. Jeśli na tabliczce pod znakiem lub na samym znaku widnieje skrót TRAM oznacza to, że pas DOP pokrywa się również z torowiskiem tramwajowym. Co ciekawe, na powyższej liście nie znajdziemy samochodów elektrycznych, ale wcale nie oznacza to, że elektryki nie mogą z nich korzystać. Wręcz przeciwnie, dzięki ustawie o elektromobilności samochody elektryczne mogą korzystać ze wszystkich buspasów, więc nie ma potrzeby informować o tym osobno.
Niestety pasy DOP, tak samo jak buspasy stanowią też dużą pokusę dla kierowców którzy nie chcą stać w korkach, a także dla tych, którzy nie wiedzą czym tak naprawdę jest pas DOP, ani kto może korzystać z buspasów. Za wjazd na pas z dopiskiem DOP kierowca nieuprawnionego pojazdu dostanie mandat 100 złotych i jeden punkt karny. Zanim wjedziemy na pas DOP warto więc zapoznać się z dopiskami i adnotacją na tabliczce i upewnić się czy możemy z niego skorzystać (zwracając uwagę również na ewentualny przedział godzinowy), aby uniknąć mandatu.
Zdarza się też, że na pasie z dopiskiem DOP obowiązuje inna organizacja ruchu niż na pozostałej części jezdni - w szczególności gdy pas DOP jest jednocześnie torowiskiem (dopisek TRAM). Wtedy może się okazać, że najważniejsza na pasie DOP będzie sygnalizacja ruchu tramwajowego, a jeśli nie zastosujemy się do przepisów wynikających z takiej organizacji narażamy się na mandat wynoszący 500 złotych i sześć punktów karnych. Nie wspominając już o ryzyku kolizji z jadącym prawidłowo tramwajem.
***
