Ukradli ci tablicę rejestracyjną? Nawet nie wsiadaj do auta
Do utraty tablicy rejestracyjnej może dojść na skutek jej zgubienia (na przykład odpadnięcia tablicy w trakcie przejazdu przez wodę) lub kradzieży. Niestety, poruszanie się pojazdem nawet bez jednej tablicy rejestracyjnej to wykroczenie, które grozi mandatem od 1,5 tys. do 5 tys. zł. Dlatego do czasu wyrobienia nowych tablic nie można wyjeżdżać autem na drogi publiczne. Co zatem zrobić w tej sytuacji?
Zgubiona lub skradziona tablica rejestracyjna z pewnością oznacza koszty. Jeśli do utraty tablic doszło na skutek kradzieży, należy przede wszystkim powiadomić o tym policję. Tablice rejestracyjne są bowiem kradzione po to, by wykorzystywać je jako "zamienniki" w autach służących do kradzieży. Poza tym, jeśli złodziej zamontuje skradzioną tablicę na pojeździe i popełni nim nie tylko przestępstwo, ale też wykroczenie drogowe (choćby przekroczy prędkość i zarejestruje to fotoradar), to będziemy musieli dowodzić, że stało się to już po fakcie kradzieży.
Co zrobić, gdy ukradną tablicę rejestracyjną?
Pierwszym krokiem jest zatem wizyta na komendzie policji lub telefon na numer 112. Na komisariacie funkcjonariusz wyda nam specjalne oświadczenie, dzięki czemu ewentualne przestępstwa i wykroczenia popełnione z pomocą pojazdu z naszymi numerami rejestracyjnymi nie obciążą naszego konta. Jazda autem bez tablic rejestracyjnych w Polsce jest karana i grozi za nią mandat od 1,5 tys. do 5 tys. zł. Warto podkreślić, że nie jest rozwiązaniem skorzystanie z kartonu z naniesionymi nań numerami rejestracyjnymi - taki zamiennik nie jest uznawany za legalną tablicę rejestracyjną.
Kolejnym krokiem jest wizyta w urzędzie, a konkretnie w wydziale komunikacji. Trzeba się tam udać wraz z tablicą rejestracyjną, która została na pojeździe (jeśli nie została skradziona). Tu mamy dwa rozwiązania do wyboru - możemy zamówić wtórnik, co kosztuje 53 zł, ale tylko, gdy ukradziono nam lub zgubiliśmy jedną tablicę rejestracyjną. W przeciwnym wypadku będzie trzeba przerejestrować auto na nowe numery, co wiąże się z wyższymi kosztami, a także wydaniem nowego dowodu rejestracyjnego. Jeśli dodatkowo chcemy poruszać się autem oczekując na nowe tablice, potrzebne będzie pozwolenie czasowe i czasowe tablice rejestracyjne. Łączny koszt takiej operacji to 183,50 zł.
Warto pamiętać, że wiele zależy też od tego, czy ukradziona tablice rejestracyjna miała już nowy wzór, ten z gwiazdkami Unii Europejskiej zamiast polskiej flagi - te drugie tablice były wydawane do 2006 roku. Jeśli mieliśmy stare polskie tablice z polską flagą, to konieczna będzie wymiana i przerejestrowanie auta.
Jakie dane i dokumenty są potrzebne, by wyrobić duplikat lub nowe tablice rejestracyjne?
Udając się do urzędu celem przerejestrowania auta i wydania pozwolenia czasowego trzeba przygotować szereg dokumentów i danych. Należą do nich:
- dane potrzebne do wypełnienia wniosku, takie jak imię i nazwisko, PESEL, data urodzenia, adres zamieszkania, marka pojazdu, numer rejestracyjny, dane dokumentu tożsamości,
- dowód rejestracyjny (oryginał),
- zaświadczenie wydane przez policję, które potwierdza zgłoszenie kradzieży,
- dowód wniesienia (uiszczenia) opłaty,
- karta pojazdu - jeżeli była wydana.
Opłatę należy wnieść najpóźniej w dniu składania wniosku. Na nowe tablice rejestracyjne czeka się maksymalnie 30 dni, a w niektórych przypadkach do 44 dni.
