Ten przepis obowiązuje od półtora roku, a prawie nikt o nim nie wie
Pieszy wchodzący na drogę nie zawsze ma pierwszeństwo przed pojazdem. Takie stwierdzenie może zaskakiwać, ale w tym przypadku chodzi o tramwaj. Niewielu kierowców i pieszych ma świadomość, że taki przepis funkcjonuje już od dłuższego czasu.
W 2021 roku wprowadzono do bardzo ważną zmianę w prawie o ruchu drogowym - piesi mają pierwszeństwo przed samochodem, gdy wchodzą na przejście. Wcześniej niechronieni uczestnicy ruchu mieli pierwszeństwo, dopiero w momencie, gdy znajdowali się na zebrze.
Warto mieć na uwadze, że zmiany nie zniosły obowiązku zachowania ostrożności podczas przechodzenia przez ulicę. Piesi nie mogą wchodzić bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód. Dlatego w tym przypadku nie można mówić o bezwzględnym pierwszeństwie.
Jest jeszcze jedna ważna kwestia - nowe zasady nie obowiązują w przypadku tramwajów. Piesi nadal muszą przepuszczać takie pojazdy. Tramwaj ma pierwszeństwo przed pieszym. Od tej zasady nie zwalnia żaden wyjątek.
Wśród wielu uczestników ruchu drogowego świadomość niuansów wynikających z nowych przepisów jest niewielka, choć minęło już półtora roku od ich wprowadzenia. Po zmianie przepisów prowadzono różne kampanie informacyjne, ale w żadnej nie pochylono się nad wątkiem dotyczącym torowisk tramwajowych.
Zarówno piesi jak i kierowcy zakodowali przekaz mówiący o konieczności zachowania szczególnej ostrożności podczas korzystania i mijania przejść dla pieszych. Dlatego warto pamiętać o właściwej interpretacji przepisów, gdy zobaczymy nadjeżdżający tramwaj na horyzoncie.
***