Sześć przyczyn przez które stracisz dowód rejestracyjny. Lepiej wiedzieć

Jeśli jeździsz starszym, zaniedbanym samochodem, który łatwo posądzić o usterki zagrażające bezpieczeństwu, lepiej miej się na baczności. Funkcjonariusze policji bacznie przyglądają się samochodom na ulicach, by wykluczyć z nich te, które mogą powodować zagrożenie. A definicja zagrożenia jest bardzo szeroka.

Przykłady utraty dowodu rejestracyjnego można zawrzeć na krótkiej liście składającej się z sześciu najważniejszych powodów:

Prawo pozwala policjantowi wsiąść do naszego samochodu za kierownicę lub polecić kierowcy wykonać czynności, które pozwolą zweryfikować stan techniczny pojazdu. Do takich poleceń trzeba się zastosować. Jeśli policjant będzie prosił o włączenie konkretnego elementu oświetlenia, czy będzie chciał sprawdzić poziom przejrzystości szyby, trzeba mu na to pozwolić.

Tzw. pajączek na szybie lub drobne pękniecie, które nie ma wpływu na widoczność, może być podstawą do zatrzymania dowodu rejestracyjnego. Jeśli uszkodzenie będzie większe, policjant nie tylko zatrzyma dowód rejestracyjny, ale może też wydać decyzję o odholowaniu pojazdu w bezpieczne miejsce i uniemożliwić poruszanie się nim po drogach  aż do usunięcia usterki. Pęknięcie szyby może się pogłębiać pod w pływem nacisku powietrza opływającego szybę, czy podczas ruchów karoserii na nierównościach. Dlatego funkcjonariusze policji nie mogą lekceważyć takich usterek.

Szyba nie musi być uszkodzona – wystarczy, że będzie źle przyciemniona. Przepisy określają poziom przyciemnienia szyb przednich i przednich bocznych, na jaki można sobie pozwolić. Przepuszczalność światła musi być wynosić conajmniej 75 proc. w przypadku szyby czołowej i 70 proc., jeśli chodzi o szyby przednie boczne. Jeśli przepuszczalność jest niższa – tracimy dowód rejestracyjny.

Polskie prawo stanowi, że wysokość bieżnika w oponie musi wynosić nie mniej niż 1,6 mm. To i tak mniej, niż wynikałoby ze zdrowego rozsądku, ale dopiero przy takim poziomie zużycia bieżnika policjant zatrzyma dowód rejestracyjny. Zrobi to również, jeśli opony wystają poza obrys karoserii. Fani tuningu i offroadowcy muszą się mieć na baczności.

Trzeba pamiętać, że na kołach jednej osi musi się znajdować opona o takim samym bieżniku. Możemy mieć różne opony na przedniej i tylnej osi, ale w obrębie jednej osi prawa i lewa „guma” muszą być identyczne i zużyte w porównywalnym stopniu. Jeśli z jednej strony opona będzie nowa, a z drugiej – mocno zużyta, też stracimy dowód. Dlaczego? Różny rodzaj, czy głębokość bieżnika może wpłynąć negatywnie na zachowanie auta podczas hamowania.

Policjant podczas kontroli przyjrzy się też oświetleniu. Jeśli któreś źródło światła nie działa, może poprosić kierowcę o usunięcie usterki na miejscu, a jeśli to nie będzie możliwe – zatrzyma dowód rejestracyjny. Podobnie w przypadku, gdy oświetlenie będzie nieoryginalne – jeśli kupimy klosz lampy z niewiadomego źródła, bez odpowiedniej homologacji, dopuszczającej produkt do użytku na ulicach, ryzykujemy utratę dowodu.

Funkcjonariusz zatrzyma dokument również wtedy, gdy dostrzeże np. wyciek spod podwozia, albo gdy pomiar głośności układu wydechowego wykaże, że parametr ten odstaje od przewidzianej przepisami normy.

Dziś nie mamy obowiązku wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego, więc w razie jego zatrzymania policjant nadaje mu specjalny status w systemie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Odbiór, a w zasadzie odblokowanie dokumentu, również odbywa się online. Jest możliwe jest dopiero gdy otrzymamy pozytywny wynik badania technicznego, potwierdzający, że nasze auto może wrócić na drogi i nie będzie stanowiło zagrożenia w ruchu drogowym.

***