Rowerzysta na przejściu dla pieszych. Kiedy ma pierwszeństwo?
Wiosenna aura zachęca do intensywnego korzystania z rowerów. Niestety wciąż wielu cyklistów zapomina o podstawowych przepisach ruchu drogowego. Zgodnie z nimi, jeśli obok przejścia nie ma wymalowanego przejazdu dla rowerów, rowerzysta musi zsiąść i przeprowadzić rower przez przejście. O zasadzie tej najwyraźniej zapomniał mężczyzna z poniższego nagrania.
Podstawową kwestią, o której musi pamiętać każdy rowerzysta, jest fakt, że obowiązują go przepisy zawarte w Kodeksie o ruchu drogowym. Dla przykładu artykuł 26 rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące kwestii, czy rowerzysta może przejeżdżać przez przejście dla pieszych. Niestety wciąż nie brakuje rowerzystów, którzy mniej lub bardziej świadomie ignorują ten przepis.
Przykładem niech będzie zdarzenie, do którego doszło na jednym ze skrzyżowań w Toruniu. Opublikowane na kanale YouTube nagranie ukazuje pędzącego rowerzystę, który bez chwili refleksji wjeżdża na przejście dla pieszych. Kierowca jednośladu nie raczy się nawet rozejrzeć i beztrosko przecina jezdnie ruchliwej drogi, uderzając w końcu w poprawnie jadący samochód. Na szczęście siła uderzenia nie była duża i poza kilkoma siniakami nikomu nic się nie stało.
Nie ulega wątpliwości, że w tym przypadku winny kolizji był cyklista. Niestety przejeżdżanie przez przejście to jeden z najczęstszych błędów rowerzystów wynikający nie tylko z nieznajomości przepisów, ale także ze zwyczajnego lenistwa - nie chcą oni marnować czasu i energii na zsiadanie z roweru i ponowne wsiadanie, a takie lekceważenie zasad może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji na przejściach. Zgodnie z taryfikatorem za jazdę na rowerze po przejściu można dostać od 50 do 100 zł mandatu. Co ważne - zasada zsiadania z roweru nie obowiązuje w przypadku gdy obok przejścia znajduje się przejazd rowerowy - w takiej sytuacji rowerzysta może przejechać drogą rowerową zachowując ostrożność i upewniając się, że jest bezpiecznie. Na powyższym nagraniu wyraźnie jednak widać, że taki przejazd nie funkcjonuje.
Warto się także pochylić nad kwestią pierwszeństwa. Wciąż nie brakuje bowiem opinii, że w momencie, gdy poruszamy się rowerem, każdy pojazd i w każdej sytuacji winien ustąpić nam przejazdu. Jak się jednak okazuje - nie bardziej mylnego.
Rowerzysta nie ma bowiem pierwszeństwa, kiedy zamierza skorzystać z przejazdu dla rowerów, który umożliwia przejazd przez drogę poprzeczną. Należy pamiętać, że pierwszeństwo w takim wypadku mają pojazdy jadące na wprost. Rowerzysta uzyskuje pierwszeństwo dopiero będąc na przejeździe. Podobnie ma się sprawa w przypadku wjazdu jednośladem na przejazd dla rowerów, który przecina jezdnię.
Upraszczając - bez względu na to, czy jedziemy samochodem, czy rowerem - jeśli skręcamy w drogę poprzeczną i przecinamy kierunek ruchu pojazdów jadących na wprost, powinniśmy ustąpić im pierwszeństwa.
Zamieszanie z pierwszeństwem rowerzystów. Kto kogo musi przepuszczać?
Jednocześnie policja apeluje, że nie wszystko znajdziemy w przepisach. Jest jeszcze zdrowy rozsądek. Zawsze warto zachować szczególną ostrożność w rejonie przejazdu dla rowerów i dbać o swoje bezpieczeństwo nawzajem.