Punkty karne skasowane, ale recydywa działa. Mandat - nawet 5 tys. zł

To, że punkty karne zniknęły z naszego konta, nie oznacza, że możemy zapomnieć o ubiegłorocznym mandacie. Owszem, 17 września 2023 roku zmienił się sposób naliczania punktów karnych za popełnione wykroczenia drogowe - przywrócono roczny okres "przedawnienia", po jakim punkty usuwane są z ewidencji. Jest jednak pewien haczyk, o którym każdy zmotoryzowany musi pamiętać. Chodzi o tzw. "recydywę", na którą nowe przepisy nie mają wpływu.

Chociaż kierowcy dostali prezent w postaci krótszego czasu "aktywności" punktów karnych, nie można zapominać o 24-miesięcznym okresie "recydywy"
Chociaż kierowcy dostali prezent w postaci krótszego czasu "aktywności" punktów karnych, nie można zapominać o 24-miesięcznym okresie "recydywy"News LubuskiEast News

17 września 2023 roku obowiązywać zaczęła nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która przywróciła 12-miesięczny okres "kasowania" punktów karnych. Dzięki niej Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego zyskały też możliwość przeprowadzania kursów "reedukacyjnych". Uczestnictwo w nich (nie częściej niż raz na pół roku) daje kierowy możliwość usunięcia z ewidencji 6 punktów karnych. Teoretycznie zmiany wprowadzono na prośbę branży transportowej, która skarżyła się na brak kierowców. Z drugiej strony, prawo które w znaczący sposób poluzowało dotychczasowe obostrzenia wobec kierowców, weszło w życie na miesiąc przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi.

Kierowcy dostali prezent od rządu. Warto zerknąć w mObywatela

Teoretycznie - w myśl zasady, że prawo nie działa wstecz - punkty przyznane kierowcom przed 17 września 2023 roku powinny kasować się "na starych zasadach", czyli w 24 miesiące po ujawnieniu wykroczenia i opłaceniu mandatu. Tak się jednak nie stało.

Ustawa z dnia 26 maja 2023 r. o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2023 poz. 1123) nowelizująca powyższe przepisy, która weszła w życie 17 września 2023 r. nie wskazuje odrębnego trybu postępowania dla naruszeń popełnionych przed tą datą, ani też nie wprowadza przepisów przejściowych w zakresie tego zagadnienia
tłumaczył w rozmowie z Interią komisarz Robert Opas z KGP

Oznacza to, że punkty przyznane za naruszenia popełnione przed 17 września ubiegłego roku usuwane są po roku od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia lub uiszczenia grzywny.

Prezent to nie promocja. Pamiętajcie o recydywie

Ubiegłoroczne zmiany przywróciły sytuację sprzed 17 września 2022 roku, gdy punkty kasowały się po roku i istniała możliwość skasowania części z nich dzięki tzw. kursom reedukacyjnym zwanym też doszkalającymi. Wielu kierowców nie zdaje sobie jednak sprawy, że ubiegłoroczna nowelizacja kodeksu drogowego nie cofnęła wszystkich wprowadzonych w 2022 roku regulacji. Gdzie jest haczyk? Zmiana okresu przedawnienia punktów karnych nie ma np. wpływu na - obowiązujące od 17 września 2022 roku - przepisy dotyczące kierowców recydywistów. To pułapka, która w niektórych przypadkach kosztować może kierowców nawet 5 tys. zł.

Punkty to nie wszystko. Pamiętaj o recydywie

Wielu kierowców mylnie zakłada, że jeśli w mObywatelu nie ma już informacji o punktach karnych, to wraz z nimi -  dzięki nowym przepisom - "skasowało" się też popełnione przed 17 września 2023 roku wykroczenie. Nic bardziej mylnego. W przypadku punktów dostaliśmy od rządu prezent, ale państwowa baza pamięta kiedy popełniliśmy wykroczenia, a przepisy dotyczące recydywy obowiązują cały czas. 

Przypomnijmy - zgodnie z nowelizacją Prawa o ruchu drogowym z 17 września 2022 roku, jeśli w okresie 24 miesięcy kierowca kolejny raz popełni podobne wykroczenie (z tzw. "tej samej grupy) ukarany zostanie podwójną stawką mandatu. Mówiąc wprost, to że punkty karne zniknęły z naszego konta po roku, nie oznacza, że możemy zapomnieć o ubiegłorocznym mandacie. Wybrane (wynikające z taryfikatora) wykroczenia popełnione po 17 września 2022 roku objęte są przepisami o recydywie i szybszy "promocyjny" termin kasowania punktów karnych nie ma tu nic do rzeczy. Kierowcy muszą mieć to na uwadze, bo w razie spotkania z drogówką wysokość mandatu może być bardzo bolesnym zaskoczeniem.

Recydywa na polskich drogach. Za jakie wykroczenie zapłacisz podwójnie

Przekroczenie prędkości o:

  • 31-40 km/h - pierwszy raz: 800 złotych; recydywa: 1600 złotych;
  • 41-50 km/h - pierwszy raz: 1000 złotych; recydywa: 2000 złotych;
  • 51-60 km/h - pierwszy raz: 1500 złotych; recydywa: 3000 złotych;
  • 61-70 km/h - pierwszy raz: 2000 złotych; recydywa: 4000 złotych;
  • 71 km/h i więcej - pierwszy raz: 2500 złotych; recydywa: 5000 złotych;

Oprócz przekroczenia prędkości nowy taryfikator zakłada, że podwójne karanie dotyczy również innych obszarów ruchu, jak np.:

  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu - pierwszy raz: 1500 złotych / recydywa: 3000 złotych;
  • złamanie zakazu wyprzedzania - pierwszy raz: 1000 złotych / recydywa: 2000 złotych;
  • wyprzedzanie na przejściu lub przed nim - pierwszy raz: 1500 złotych / recydywa: 3000 złotych;
  • niezachowanie ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym z następstwem w postaci poszkodowanego pieszego, rowerzysty itp. - pierwszy raz: 1500 złotych / recydywa: 3000 złotych;
  • omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu - pierwszy raz: 1500 złotych / recydywa: 3000 złotych;
  • wjeżdżanie na torowisko przy zaporach, które są opuszczane, opuszczone lub nie skończyło się ich podnoszenie - pierwszy raz: 2000 złotych / recydywa: 4000 złotych;
  • wjazd na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle sygnalizatora lub jeżeli po drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy - pierwszy raz: 2000 złotych / recydywa: 4000 złotych;
  • prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po spożyciu alkoholu lub innego, podobnie działającego środka - pierwszy raz: 2500 złotych / recydywa: 5000 złotych.
77-latka potrąciła na pasach kobietę z dzieckiem. Starsi kierowcy są zagrożeniem?PolicjaPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas