Pomyliłem strefę ruchu ze strefą zamieszkania. Wpadł tęgi mandat
Strefa ruchu i strefa zamieszkania to zagadnienia, które często są mylone przez kierowców, a powinni oni wiedzieć, że oba rządzą się zupełnie innymi przepisami, a za pomyłkę możemy srogo zapłacić.
Spis treści:
Choć nazwy są dość podobne strefa zamieszkania znacząco różni się od strefy ruchu, zwłaszcza pod kątem obowiązujących w nich przepisów drogowych. Nawet niewielka pomyłka wynikająca z nieświadomości kierowcy może skończyć się surowym mandatem.
Czym jest strefa zamieszkania?
Definicję strefy zamieszkania możemy znaleźć w artykule 2 kodeksu drogowego. To obszar obejmujący drogi publiczne, a także inne drogi, oznaczony odpowiednimi znakami drogowymi: D-40 (początek strefy zamieszkania) i D-41 (koniec strefy zamieszkania), na którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego.
Przede wszystkim znacznie większą swobodę w strefie zamieszkania mają piesi, którzy mogą swobodnie korzystać z całej szerokości drogi (także jezdni) i zawsze mają pierwszeństwo przed pojazdem. Oznacza to, że kierujący powinni zawsze ustępować pierwszeństwa pieszym, nawet wtedy, gdy poruszają się oni środkiem jezdni. Na dodatek samochody nie mogą poruszać się w strefie szybciej niż 20 km/h, a postój jest dozwolony tylko w miejscach wyznaczonych do tego celu. Co za tym idzie, nie możemy parkować w dowolnym miejscu nawet jeśli nie ma tam znaku zakazu parkowania czy zakazu postoju. Parkować samochód możemy jedynie w wyznaczonych miejscach.
Za zaparkowanie auta poza wyznaczonymi miejscami lub za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przewidziana jest kara zgodna z taryfikatorem mandatów obowiązującym również poza strefą zamieszkania - mandat za nieprawidłowe parkowanie w wysokości 100 zł i 1 punkt karny, a nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu to 1500 zł mandatu i 10 pkt (w przypadku recydywy to 3000 zł). karnych. Za przekroczenie prędkości również obowiązują kary wyznaczone przez taryfikator mandatów.
Co to jest strefa ruchu?
Strefa ruchu to z kolei obszar obejmujący co najmniej jedną drogę wewnętrzną (nie należącą do dróg publicznych), który również oznaczony jest odpowiednim znakiem - w tym przypadku białą tablicą z napisem "Strefa Ruchu" D-52 oznaczającą początek strefy, lub przekreśloną tablicą z napisem "Strefa ruchu" D-53 oznaczającą koniec strefy ruchu.
W tym przypadku wjazd do strefy ruchu nie oznacza żadnych specjalnych przywilejów dla pieszych, ani obowiązku poruszania się z prędkością 20 km/h, czy zakazem parkowania. Znaki dotyczące strefy ruchu oznaczają jedynie, że na danej drodze - choć jest to droga wewnętrzna lub prywatna - obowiązują ogólne przepisy ruchu drogowego. Przede wszystkim chodzi o ograniczenia prędkości, a także parkowanie w dozwolonych miejscach.
Jeśli w strefie ruchu nie ma dodatkowych znaków regulujących na przykład kwestie pierwszeństwa przejazdu, obowiązuje tu tzw. zasada prawej ręki - obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdom znajdującym się po naszej prawej stronie.
Strefy ruchu najczęściej wyznaczone są na drogach prywatnych, wewnętrznych - np. osiedlówkach lub dojazdach do firm, a także - o czym warto w szczególności pamiętać - na parkingach pod marketami i galeriami handlowymi.
W takiej sytuacji warto wiedzieć, że pieszego obowiązują te same przepisy co na drodze publicznej - zabrania mu się:
- wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych lub spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi
- przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi,
- zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko,
- przebiegania przez jezdnię,
- chodzenia po torowisku,
- wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto,
- przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.
Czym grozi pomylenie strefy ruchu ze strefą zamieszkania?
Pomyłka w przypadku tych dwóch stref może skończyć się dla nas bardzo surowym mandatem, zwłaszcza jeśli wjeżdżając w strefę zamieszkania pomylimy ją ze strefą ruchu, i będziemy poruszać się według ogólnych przepisów ruchu drogowego. Mandat za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu należy do najsurowszych w taryfikatorze, a jeśli w strefie zamieszkania będziemy poruszać się z prędkością dozwoloną na normalnych drogach - 50 km/h zapłacimy 400 zł mandatu i dostaniemy 7 punktów karnych. Jeśli prędkość przekroczymy o kolejne dwa lub trzy kilometry na godzinę, co jest często praktyką podczas jazdy w terenie zabudowanym, będziemy musieli zapłacić dwukrotność tej kwoty i przyjąć aż 9 punktów karnych.
W strefie ruchu wystarczy że będziemy trzymać się ogólnych przepisów ruchu drogowego i nie powinniśmy w żaden sposób narazić się funkcjonariuszom.