Policja wlepi mandat za jazdę poniżej prędkości minimalnej. Ile wynosi?
Wśród polskich znaków nakazu występuje także znak C-14. Oznacza on, że kierujący jest obowiązany jechać z prędkością nie mniejszą, niż określona. W przypadku niektórych dróg takie rozwiązanie pozwala uniknąć niebezpiecznych sytuacji wynikających z dużej różnicy prędkości pojazdów.
Limity prędkości na drogach szybkiego ruchu to dla większości kierowców rzecz oczywista. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że istnieje również pojęcie prędkości minimalnej.
Wśród polskich znaków nakazu, istnieje bowiem znak C-14, który oznacza, że kierujący - stosując się do ograniczeń prędkości wynikających z przepisów szczegółowych - jest obowiązany jechać z prędkością nie mniejszą niż określona na znaku (wyrażona w kilometrach na godzinę).
Takie rozwiązanie pozwala uniknąć niebezpiecznych sytuacji wynikających z dużej różnicy prędkości pojazdów. I chociaż takiego zestawu oznakowania nie spotkamy na polskich autostradach, znaki mówiące o minimalnej prędkości na danym odcinku nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem.
Znak C-14 stosuje się najczęściej na drogach dwukierunkowych o dwóch pasach ruchu. Lewy pas - z ustanowioną przez zarządcę prędkością minimalną - służy wówczas do wyprzedzania.
Nakaz jazdy z prędkością nie mniejszą niż określona można także spotkać na drogach, na których kierujący często zmniejszają prędkość, chociażby z powodu walorów krajobrazowych, czy samej geometrii drogi (np. stromy podjazd).
Warto dodać, że znaku C-14 nie stosuje się w miejscach, w których występują przejścia dla pieszych.
Polskie przepisy drogowe nie określają minimalnej prędkości dla żadnego rodzaju drogi - o ile takie ograniczenia nie zostały wprowadzone poprzez zastosowanie powyżej wspomnianego znaku C-14.
Nie oznacza to jednak, że po autostradzie możemy poruszać się z dowolną prędkością. Sama definicja słowa "autostrada" mówi o drodze przeznaczonej tylko do ruchu pojazdów samochodowych, które na równej, poziomej jezdni mogą rozwinąć prędkość co najmniej 40 km/h. Oznacza to, że na autostradę nie mogą np. wjeżdżać pojazdy wolnobieżne.
Tak. Kodeks wykroczeń w art. 90 przewiduje mandat za tamowanie lub utrudnianie ruchu na drodze publicznej. Jeżeli dopuszcza się tego osoba prowadząca pojazd mechaniczny, to zgodnie z §2 powołanego przepisu może ona zostać ukarana grzywną w wysokości nie niższej niż 500 zł.
W przypadku zbyt wolnej jazdy autostradą, jeżeli tylko warunki panujące na drodze uzasadniają bezpieczną jazdę z wyższą prędkością, kierujący może otrzymać mandat. Przepisy prawa o ruchu drogowym nakazują poruszanie się z prędkością, która zapewnia panowanie nad pojazdem i uwzględnia natężenie ruchu oraz inne warunki panujące na drodze.
Chociaż przepisy ruchu drogowego pozostawiają kierującym dużą swobodę w dopasowaniu prędkości, warto pamiętać, że zarówno zbyt szybka, jak i zbyt wolna jazda autostradą może skończyć się nałożeniem mandatu.
***