Po polskich drogach będzie można jechać szybciej. Szykuje się zmiana przepisów
Technika motoryzacyjna się rozwija, a ograniczenia prędkości są coraz bardziej restrykcyjne. I chociaż samochodami nadal będziemy jeździć wolniej niż w czasach, gdy na ulicach królowały Syrenki i Maluchy, to pewna grupa kierowców będzie mogła mocniej wcisnąć gaz w swoich pojazdach. Chodzi o traktorzystów.
Spis treści:
Maszyny coraz lepsze i szybsze, a limity prędkość coraz niższe
Chociaż na polach wciąż można spotkać stare Ursusy C330, a maszyny te wciąż dobrze trzymają cenę, to niedawne rolnicze protesty pokazały, że rolnicy generalnie używają już zupełnie innych pojazdów - komfortowych, mocnych maszyn, które bez przeszkód mogą osiągnąć prędkość 50, a nawet 60 km/h. Tymczasem obowiązujące od lat przepisy ograniczają prędkość poruszania się traktorów do 30 km/h, co utrudnia ruch pozostałych pojazdów.
Ciągniki rolnicze pojadą szybciej
Dlatego w odpowiedzi na rolnicze apele Ministerstwo Infrastruktury podjęło prace nad podniesieniem ograniczenia prędkość dla ciągników rolniczych do 40 km/h. Rolnicy chcieli, by ograniczenie wynosiło 50 km/h.
Wbrew pozorom nie jest to taka prosta sprawa. Nowelizacji wymaga nie tylko ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, ale również kilka innych przepisów. Tym niemniej odpowiednia nowelizacja została przedłożona w rządowym wykazie prac legislacyjnych, a to pierwszy krok ku zmianie przepisów.
Czy wolno wyprzedzić traktor na ciągłej linii?
To dobra zmiana dla wszystkich. Jadący drogą publiczną z prędkością 30 km/h traktor tamuje ruch, a przepisy mówią jasno, że wyprzedzanie ciągników i maszyn wolnobieżnych ma odbywać się na identycznych zasadach, jak samochodów. To oznacza, że jeśli na drodze jest wymalowana linia ciągła P-4, to ciągnika wyprzedzić nie wolno, jeśli podczas manewru samochód musiałby na tą linię najechać.
Z drugiej strony traktorzysta jest zobowiązany do umożliwienia wyprzedzania, a więc powinien jechać na tyle blisko prawej krawędzi jezdni, na ile to możliwe. O ile nie zabrania tego ciągła linia krawędziowa (P-7b) powinien również zjechać na pobocze.
Jakie prawo jazdy na traktor rolniczy?
By usiąść za kierownicą traktora wystarczy prawo jazdy kategorii B. Jeśli jednak traktor ma holować przyczepę, konieczna jest dedykowana ciągnikom rolniczym kategoria T, lub B+E (pojazd o DMC do 3,5 tony z przyczepą również o DMC do 3,5 tony).