Objechał całe rondo prawym pasem. Czy to w ogóle legalne?
Ronda stworzono po to, by ograniczały ryzyko kolizji. Miały być najprostszym sposobem poruszania się po skrzyżowaniach. Niestety, niektórzy kierowcy wciąż maja trudności ze zrozumieniem podstawowych zasad, takich jak korzystanie z prawego (tak, prawego) pasa.
Ronda dwupasmowe zwiększają płynność oraz przepustowość skrzyżowań. Trudno byłoby wyobrazić sobie, że drogi dwupasmowe nagle zwężałyby się do jednego pasa tuż przed skrzyżowaniem z innymi drogami. Jednak taka organizacja ruchu może sprawiać kierowcom trudności zdecydowania, który pas należy wybrać na rondzie.
Zazwyczaj obowiązuje zasada, że prawy pas jest przeznaczony dla tych, którzy planują opuścić rondo na pierwszym lub drugim zjeździe. Jeśli zamiarem jest opuszczenie ronda na późniejszym zjeździe, należy wybrać lewy pas, a zmiana na prawy pas powinna nastąpić tuż przed planowanym zjazdem. Na przykład, aby zjechać na trzecim zjeździe, prawy pas należy zająć po przejechaniu drugiego zjazdu. To jednak tylko sugestie. Jakie jednak są w tej kwestii przepisy ruchu drogowego?
Powyższy sposób pokonywania ronda jest zalecany, ponieważ upłynnia ruch. Kierowcy chcący na przykład zawrócić na rondzie, nie blokują ruchu dla osób, które zamierzają zjechać ze skrzyżowania już pierwszym zjazdem. Nie wszyscy jednak jeżdżą w ten sposób - jedni z braku wiedzy, a drudzy z obawy przed kolizją. Poruszając się pasem lewym, musimy ustąpić pierwszeństwa kierowcom na pasie prawym. Ponadto istnieje ryzyko, że kierujący oczekujący na możliwość wjechania na rondo, zignoruje nasz kierunkowskaz wskazujący, że zmieniamy pas na prawy i wjedzie nam pod koła.
Dlatego część kierowców woli pozostawać na prawym pasie, nawet jeśli zamierza objechać rondo dookoła. Wzmagając obawy kierowców korzystających z lewego pasa, że trudno będzie im potem go zmienić. Stąd pojawiająca się czasem frustracja i nieporozumienia.
W Kodeksie drogowym nie przygotowano osobnych zasad dotyczących poruszania się po rondach. Jedyna wzmianka o nich znajduje się w rozporządzeniu dotyczącym znaków i sygnałów drogowych (par. 36, ust. 1):
Oznacza to tylko tyle, że ronda nie odznaczają się żadnymi szczególnymi zasadami i stosujemy w ich przypadku przepisy ogólne. Te zaś nie zabraniają poruszania się prawym pasem w żadnych warunkach. Możemy się więc tego pasa się trzymać niezależnie od wybranego zjazdu, którym zamierzamy opuścić rondo.
Podkreślmy jeszcze raz - nie jest to zalecany sposób jazdy po rondach. Zmniejsza płynność ruchu i może utrudniać innym kierowcom jazdę. Nie zmienia to jednak faktu, że objeżdżanie ronda prawym pasem jest dozwolone, więc pozostali uczestnicy ruchu nie mogą nam zarzucić łamania przepisów, ani tym bardziej nie zrobi tego policja. O ile oczywiście przed danym rondem nie postawiono znaków drogowych, które nakazują inne wykorzystanie prawego pasa.