Namalowali na ulicy zygzak i wlepiają mandaty. Lepiej uważać
Te znaki poziome można spotkać głównie w dużych miastach, gdzie namalowane są w wielu miejscach na ulicach całego miasta. Charakterystyczny zygzak to znak P-17 i jest bardzo często ignorowany przez kierowców. Powinni oni jednak bardziej uważać na to co robią bowiem za lekceważenie tego znaku grozi oczywiście mandat. Zygzak daje też kilka istotnych informacji kierowcom, a w jego otoczeniu powinniśmy zachować czujność.
Znak P-17 należy do grupy znaków poziomych. Jego nietypowy wygląd może zwrócić naszą uwagę, ale jeśli rzadko bywamy w dużych miastach domyślenie się tego co oznacza może nie być łatwe. Charakterystyczny zygzak to znak P-17, wyznaczający linię przystankową. Umieszczany jest na jezdni w miejscach usytuowania przystanków autobusowych, tramwajowych lub trolejbusowych - wszędzie tam, gdzie przystanek nie jest w zatoce i autobus lub inny pojazd komunikacji miejskiej musi zatrzymać się na ulicy. W przypadku autobusów lub trolejbusów wyznacza miejsce gdzie zatrzymują się te pojazdy, a w przypadku przystanków tramwajowych, które najczęściej są połączone z autobusowymi oznacza miejsce na jezdni, gdzie wysiadają pasażerowie.
Linia przystankowa - znak P-17 powinien być umieszczony w odległości 15 metrów od znaku wyznaczającego przystanek. Według rozporządzenia o szczegółowych warunkach technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunki ich umieszczania na drogach jego długość powinna być nie mniejsza niż 30 metrów, ale też nie większa niż maksymalne 60 metrów. Długość powinna zależeć od częstotliwości w jakiej dochodzi do jednoczesnego zatrzymania się wielu pojazdów komunikacji miejskiej (autobusów i trolejbusów) lub - w przypadku przystanków tramwajowych - powinna wynosić tyle ile wynosi długość najdłuższego składu tramwajowego kursującego w danym mieście.
Sam znak ma również kilka innych istotnych funkcji - wyznacza przede wszystkim długość przystanku, czyli przestrzeń, na której może zatrzymać się autobus lub na jakiej mogą pojawić się pasażerowie wysiadający z tramwaju, choć w tym przypadku zdarza się, że tramwaj jest dłuższy niż znak, a krańcowe wyjścia z tramwaju "wystają" poza obręb znaku P-17.
Kierowcy powinni jednak pamiętać o drugiej, zdecydowanie bardziej istotnej funkcji tego znaku, czyli zakazie zatrzymywania się i postoju na całej długości znaku P-17. Zakaz obowiązuje zarówno w przypadku kiedy na przystanku nie ma tramwaju (wtedy bowiem ta przestrzeń jest wolna), jak i wtedy, gdy tramwaj zatrzymał się na przystanku. Ta druga opcja jest szczególnie ważna - nie można wjeżdżać na odcinek, który wyznacza znak P-17 i zatrzymywać się, by nie utrudniać ruchu pasażerom wysiadającym i wsiadającym do tramwaju, a także nie powodować zagrożenia potrąceniem.
Za złamanie zakazu zatrzymywania się i postoju na przestrzeni wyznaczonej przez znak P-17 grozi nam oczywiście mandat. Nie jest to wysoka kwota bowiem policjant ukarze nas grzywną w wysokości 100 zł i jednym punktem karnym. To zdecydowanie niewielki wymiar kary za utrudnianie wsiadania i wysiadania pasażerom lub blokowanie pojazdów komunikacji miejskiej.