Kierowcy zapominają o zasadzie za znakiem D-7, a policja czeka z mandatem

W kwestii ograniczeń prędkości powinien orientować się każdy kierowca poruszający się po polskich drogach. Wydaje się proste: 50 km/h w terenie zabudowanym, 90 poza zabudowanym, 120 na ekspresówkach i 140 na autostradach. Są jeszcze oczywiście znaki ograniczeń prędkości. Warto jednak pamiętać, że w niektórych sytuacjach prędkość jest inna niż wypisana poniżej. Jedną z takich sytuacji jest pojawienie się znaku D-7 na konkretnej drodze. Niewiedza może skończyć się wysokim mandatem.

Co oznacza znak D-7?

Niebieski znak D-7 to oznaczenie początku lub kontynuacji drogi ekspresowej, czyli drogi szybkiego ruchu. Dla wielu kierowców to miejsce gdzie można zwiększyć prędkość i podróżować znacznie szybciej, jednak zanim wciśniemy gaz powinniśmy przypomnieć sobie przepisy jakie obowiązują na tym konkretnym odcinku drogi. Wiele bowiem zależy od tego, czy droga ekspresowa, którą jedziemy jest jedno- czy dwujezdniowa. Założenie że na obu tych rodzajach dróg obowiązuje ograniczenie do 120 km/h dla pojazdów o DMC nieprzekraczającej 3,5 tony jest błędne. Z tego powodu możemy się mocno zdziwić kiedy zostaniemy zatrzymani i ukarani mandatem za prędkość.

Reklama

Jaki limit prędkości obowiązuje na drodze ekspresowej?

Jeśli droga ekspresowa którą jedziemy jest dwujezdniowa (na przykład dwu- lub czteropasmowa) rzeczywiście obowiązuje tu ograniczenie prędkości do 120 km/h dla samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Nieco inaczej wygląda jednak sytuacja, kiedy droga jest jednojezdniowa. Wtedy prędkość jest ograniczona do maksymalnych 100 km/h, więc jazda z prędkością 120 km/h na tego typu drodze grozi mandatem w wysokości 200 zł i 3 pkt. karnych. Jeśli prędkość przekroczymy o kolejne 10 km/h co jest często praktyką kierowców (na 120 jadą 130 km/h traktując dodatkowe 10 km/h jako margines błędu licznika) mandat to już nawet 400 zł 7 punktów karnych. Samochody osobowe i ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony oraz motocykle mogą się poruszać po drodze ekspresowej z maksymalną dopuszczalną prędkością do 120 km/h. Pod warunkiem, że jest to droga ekspresowa dwujezdniowa.

Na dodatek należy wspomnieć, że te limity prędkości nie obowiązują nas kiedy jedziemy samochodem z przyczepą, nawet jeśli DMC zestawu nie przekracza 3,5 t. Wtedy obowiązuje nas ograniczenie prędkości do 80 km/h niezależnie od tego czy jedziemy drogą jedno- czy dwujezdniową.  

Pojazdy wolnobieżne, rowery i motorowery, ciągniki rolnicze i pojazdy zaprzęgowe według przepisów mają zakaz wjazdu i poruszania się drogami ekspresowymi i autostradami, zatem nie mogą wjechać za znak D-7. Na drogach ekspresowych obowiązuje również zakaz zawracania, zatrzymywania się poza miejscami wyznaczonymi i cofania.

Jaki mandat za przekroczenie prędkości na drodze ekspresowej?

W świetle zmian w taryfikatorze mandatów z dnia 17 września 2022 warto ostrożniej obchodzić się z pedałem gazu i uważniej przestrzegać limitów prędkości. Jeśli przesadzimy z gazem spotkanie z policjantami może okazać się dla nas wyjątkowo kosztowne, a jeśli zdarzy nam się to już drugi raz w przeciągu ostatnich dwóch lat kara w ramach recydywy będzie jeszcze bardziej dotkliwa. Poniżej prezentujemy obecne wysokości mandatów za przekroczenie prędkości, wg nowego taryfikatora mandatów:

  • do 10 km/h - 50 zł i 1 pkt karny,
  • o 11-15 km/h - 100 zł i 2 pkt karne,
  • o 16-20 km/h - 200 zł i 3 pkt karne,
  • o 21-25 km/h - 300 zł i 5 pkt karnych,
  • o 26-30 km/h - 400 zł i 7 pkt karnych,
  • o 31-40 km/h - 800 zł i 9 pkt karnych (recydywa - 1600),
  • o 41-50 km/h - 1000 zł i 11 pkt karnych (recydywa - 2000),
  • o 51-60 km/h - 1500 zł i 13 pkt karnych (recydywa - 3000),
  • o 61-70 km/h - 2000 zł i 14 pkt karnych (recydywa - 4000),
  • od 71 km/h - 2500 zł i 15 pkt karnych (recydywa - 5000).


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama