Kierowco, nie wpadnij w pułapkę OC, bo zapłacisz gigantyczną karę

Czasami nawet jeden dzień braku ważnej polisy OC wiąże się z ryzykiem wysokiej kary dla posiadacza pojazdu. W przypadku samochodu osobowego wynosi ponad 6 tys. złotych, a przy motocyklu kosztuje 1 tys. złotych.

Wystarczy, że taki fakt zostanie ujawniony podczas kontroli policji, ale coraz częściej brak obowiązkowego ubezpieczenia wyłapuje tzw. wirtualny policjant działający w ramach Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Jedną z sytuacji, które mogą doprowadzić do problemów z ubezpieczeniem OC, jest zmiana właściciela pojazdu. Ta czynność wymaga dopełnienia szeregu formalności. Zbywca pojazdu musi zgłosić ten fakt do właściwego urzędu oraz zakładu ubezpieczeń. W obu przypadkach obowiązują różne terminy na dopełnienie tych obowiązków.

W przypadku powiadomienia starosty jest to 30 dni, ale wystawca polisy OC musi dowiedzieć się o tym w ciągu 14 dni od daty zbycia pojazdu. Jeśli zakład ubezpieczeń nie zostanie powiadomiony o sprzedaży to po upływie okresu ważności poprzedniej polisy wystawi kolejną na poprzedniego właściciela, a nowy nie będzie chroniony.

Nabywca samochodu powinien ustalić ze sprzedawcą samochodu kwestię ubezpieczenia OC. Poprzedni właściciel może je wypowiedzieć, a nowy powinien zawrzeć wtedy własną. W drugim przypadku nowy właściciel będzie korzystać z OC zbywcy pojazdu do końca okresu ważności. W tym przypadku trzeba mieć świadomość, że polisa OC nie przedłuży się automatycznie, lecz wygaśnie. Poza tym ubezpieczyciel nie powiadomi nas o kończącym się terminie ważności OC.

UFG zwraca uwagę, że bardzo częstym powodem braku ciągłości w ubezpieczeniu OC jest nieopłacenie pełnej składki przed końcem obowiązywania polisy. Firmy ubezpieczeniowe zwracają uwagę, że ubezpieczenie w takich przypadkach nie zostanie automatycznie odnowione, jeśli na koncie widnieje niedopłata.

Wtedy wystarczy jeden dzień, żeby otrzymać karę nakładaną przez UFG, ale jeszcze większe kłopoty czekają na kierowcę, kiedy dojdzie do kolizji lub wypadku. Wtedy zostanie w pełni obciążony kosztami wypłaconych świadczeń.

Wielu właścicieli niesprawnych samochodów, które nie są użytkowane zapomina o obowiązku wykupienia polisy OC. Każdy pojazd, który jest zarejestrowany podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu. Jedynym sposobem na uniknięcie obowiązku opłacania OC jest kasacja samochodu i wyrejestrowanie go.

Od jakiegoś casu prawo umożliwia czasowe wycofanie pojazdu z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy. Takie ułatwienie jest dostępne od nowego roku. W przypadku takiego zgłoszenia ubezpieczyciel jest zobowiązany obniżyć koszt składki o co najmniej 95 procent.