Już za trzy tygodnie kierowcom przydadzą się suszarki. A jeszcze bardziej - żyletki
Rok 2022 bez wątpienia przejdzie do historii, jako rok pełen zmian dla kierowców. Kilka mniejszych lub większych rewolucji już za nami, a kolejna czeka nas już niebawem. Tym razem za sprawą tak zwanego pakietu deregulacyjnego.
Już 4 września zniknie obowiązek posiadania naklejki rejestracyjnej na przedniej szybie. Rejestrując więc samochód, nie będziemy musieli jej kupować, natomiast kierowcy mogą pozbyć się obecnie posiadanych naklejek. Czasami jednak bywa to dość problematyczne. Podpowiadamy, jak zrobić to najłatwiej.
Każdy kto kiedyś próbował pozbyć się naklejki rejestracyjnej z przedniej szyby, wie, że usunięcie jej bywa problematyczne. To dlatego, że nalepka legalizacyjna składa się z dwóch folii. To dlatego, że oprócz doskonale widocznej warstwy z numerem rejestracyjnym pojazdu, jest jeszcze jedna z hologramem.
Dzięki temu naklejka skutecznie zapobiega fałszerstwom, ale trudno ją odkleić, a podczas prób pozbycia się jej, często się rozwarstwia, co dodatkowo utrudnia proces. Oto jak pozbyć się jej najprościej.
Do usuwania naklejki rejestracyjnej trzeba się odpowiednio przygotować. Na szczęście wszystkie potrzebne rzeczy, zwykle znajdziemy w domu. Będziemy potrzebowali:
- suszarki do włosów
- żyletki lub skalpela
- rozpuszczalnika, benzyna ekstrakcyjnej, zmywacza do paznokci,
- kilku suchych szmatek.
Zaczynamy od rozgrzania przedniej szyby. Latem wystarczyć może postój auta w słońcu, ale zwykle nie obędzie się bez suszarki. Ważne jest, żeby szybę rozgrzać w całości, zaczynając od środka. To szczególnie istotne w zimne, a tym bardziej mroźne dni - inaczej ryzykujemy pęknięcie szkła.
Gdy szyba będzie już rozgrzana, naklejka powinna w miarę łatwo dać się podważyć przy pomocy żyletki lub skalpela. Trzeba robić to z wyczuciem, a kiedy już większy kawałek naklejki zacznie odchodzić, można pomóc sobie palcami. Nadal zachowując ostrożność, aby naklejka równomiernie odklejała się od szyby.
Nawet perfekcyjnie odklejona naklejka rejestracyjna z szyby, najprawdopodobniej zostawi na niej trochę kleju. Jego też trzeba się pozbyć, a posłuży nam do tego rozpuszczalnik lub zmywacz z acetonem oraz suchą szmatkę. Wystarczy nasączyć szmatkę, a następnie powoli i mocno pocierać pokryte klejem fragmenty, aż do całkowitego rozpuszczenia się kleju. Na koniec warto umyć szybę specjalnym środkiem pielęgnacyjnym.
Obecnie wszystkie samochody zarejestrowane w Polsce posiadają naklejki rejestracyjne. Wynika to z zapisu ustawy Prawo o ruchu drogowym, w którym czytamy:
Jednakże 4 września 2022 r. przytoczony wyżej przepis zostanie zmodyfikowany. Jego treść zakończy się na słowach "tablice rejestracyjne", co dla kierowców będzie oznaczać, że zniknie obowiązek posiadania naklejek rejestracyjnych na szybach. Naklejki rejestracyjne przestaną być wydawane w urzędach razem z tablicami rejestracyjnymi.
Dodajmy, że brak obowiązku posiadania naklejki rejestracyjnej na szybie, nie oznacza konieczności pozbywania się jej. Jest to kwestia estetyczna i pozostawiono ją w gestii kierowcy.
Możliwe, że już niedługo, zamiast naklejek rejestracyjnych, będziemy mieli na szybach swoich samochodów inne, zupełnie nowe. Chodzi o naklejki pozwalające na wjazd do Stref Czystego Transportu w miastach. Obecnie w Polsce nie istnieje ani jedna taka strefa, ale niebawem może się to zmienić - włodarze wielu polskich miast zapowiadają wprowadzenie takich stref. Przeczytacie o nich w tekście po lewej.
***