Jeden telefon i tracisz prawko na 3 miesiące. Z konta zniknie ponad 4 tys. zł
Na włoskich drogach ginie coraz więcej osób, w 2023 roku w wypadkach w tym kraju śmierć poniosły ponad 3 tys. To niestety trend zwyżkowy, dlatego szykowane są nowe przepisy, które mają zwiększyć bezpieczeństwo. Reforma wejdzie w życie jeszcze w grudniu - na celowniku są kierowcy jeżdżący pod wpływem alkoholu lub narkotyków, a także ci, którzy korzystają z telefonu.
Włoscy kierowcy mają często dość luźny stosunek do panujących przepisów, na przykład tych dotyczących ograniczeń prędkości czy zakazu używania telefonów komórkowych (poza zestawami głośnomówiącymi). Włoski rząd, na kanwie coraz bardziej niepokojących statystyk, chce walczyć z tymi, którzy wsiadają za kierownicę po alkoholu, a także kierującymi z telefonem w ręce. Co prawda pełnia konsekwencji nie dotyczy tylko obcokrajowców, także kierowcy z zagranicy będą musieli się mieć na baczności. Wysokość kar za nawet niewielkie przewinienia robią wrażenie.
Wysokie kary są przewidziane już za niewielkie przekroczenie prędkości. Za jazdę autem z prędkością o ponad 10 km/h wyższą niż obowiązujące ograniczenie od grudnia będzie można otrzymać mandat w wysokości do 700 euro. W przypadku dwukrotnego wykroczenia w tym samym mieście w ciągu roku, kara może wzrosnąć do 880 euro, a dodatkowo prawo jazdy zostanie zawieszone na okres od 15 do 30 dni.
Za używanie telefonu komórkowego w czasie prowadzenia pojazdu (rozmowy lub pisanie wiadomości) będzie grozić mandat do 1 tys. euro. Przy kolejnym wykroczeniu kara wzrośnie do 1,4 tys. euro, dodatkowo prawo jazdy zostanie zawieszone na okres do trzech miesięcy. Jeśli zaś używanie telefonu przyczyniło się do spowodowania wypadku, okres zawieszenia prawa jazdy zostaje wydłużony dwukrotnie.
Mandat za jazdę bez celu? W tym kraju to możliwe
Dozwolony limit alkoholu we krwi we Włoszech wynosi 0,5 promila, tak samo jak na przykład w Niemczech. Przekroczenie tego limitu będzie skutkować karą do 2 tys. euro oraz zawieszeniem prawa jazdy na okres do sześciu miesięcy. Przy stężeniu 0,8-1,5 promila kara ulega podwojeniu. Stężenie powyżej 1,5 promila może skutkować karą pozbawienia wolności do sześciu miesięcy. W przypadku jazdy po narkotykach przewidziana kara to zawieszenie prawa jazdy nawet na trzy lata.
Włochy to kraj, w którym ogromną popularność zdobyły hulajnogi elektryczne. Według nowych przepisów hulajnogi elektryczne będą musiały być wyposażone w tablicę rejestracyjną i mieć ubezpieczenie. Brak tego ostatniego będzie wiązał się z mandatem od 100 do 400 euro. Obowiązkowe stanie się również noszenie kasku. Z kolei za jazdę hulajnogą bez kierunkowskazów i hamulców na obu kołach grozi mandat od 200 do 800 euro. Kolejny przepis dotyczy wyprzedzania rowerzystów - w trakcie tego manewru konieczne będzie zachowanie odstępu minimum 1,5 metra.
W przypadku zarejestrowania przez kamery monitoringu kilku wykroczeń na tym samym odcinku drogi w ciągu godziny, nakładany będzie tylko jeden mandat. Wysokość kary za najpoważniejsze wykroczenie zostanie powiększona o 1/3.
Warto podkreślić, że zatrzymanie czy zawieszenie prawa jazdy w jednym kraju (na przykład we Włoszech) nie powoduje automatycznie utraty dokumentu na terenie innych państw. Kierujący, który popełni wykroczenia we Włoszech, za które włoska policja zatrzyma mu prawo jazdy, będzie mógł nadal jeździć autem w innych państwach, w tym w Polsce.